Oknoplast Kraków, który specjalizuje się w produkcji okien z PCV i aluminium, rozwija skrzydła.
— W minionym roku nasza sprzedaż wyniosła 286 mln zł [wobec 250 mln w 2009 r. —przyp. red.], więcej niż początkowo planowaliśmy. W tym roku celujemy w ponad 300 mln zł przychodów — mówi Mikołaj Placek, prezes Oknoplastu.
Ocenia, że jego spółka plasuje się w pierwszej trójce krajowych producentów, obok Dobroplastu i Druteksu, którzy poradzili sobie w okresie kryzysu. Dla porównania, Drutex w ubiegłym roku planował 320 mln zł przychodów.
Produkty krakowskiej spółki trafiają głównie do klientów indywidualnych.
— W czasie spowolnienia gospodarczego klienci wybierają stolarkę znanych i dużych producentów. Poza tym Oknoplast rośnie dzięki wprowadzeniu do sprzedaży nowego, energooszczędnego produktu — tłumaczy Mikołaj Placek.
Firmie pomaga też rosnący eksport, który przyniósł jej 45 proc. przychodów. W tym roku sprzedaż zagraniczna może odpowiadać już za połowę obrotów.
Oknoplast chwali się także wzrostem mocy produkcyjnych. W 2010 r. dzięki inwestycjom w nowe linie zwiększyły się one z 80 tys. do 85-90 tys. jednostek okiennych miesięcznie.
— Pod koniec roku zaczęliśmy budowę hali. Oddamy ją do użytku jesienią. Będą w niej produkowane okna energooszczędne. W sumie moce produkcyjne powinny wzrosnąć do 110 tys. jednostek miesięcznie —mówi prezes Oknoplastu.
Oknoplast Kraków przebije 300 mln zł przychodów
Producent okien cieszy się ze wzrostu sprzedaży, powiększa moce i liczy na eksport.