NOWY JORK (Reuters) - Amerykańska firma farmaceutyczna Pfizer poinformowała w poniedziałek, że przejmie swojego mniejszego konkurenta, również amerykańską Pharmacię, za 60 miliardów dolarów w akcjach. Zdaniem analityków, może to być początek fali fuzji w sektorze.
Dzięki tej transakcji powstanie gigant mający 10-procentowy udział w światowym rynku leków.
"Koncern ten będzie bardzo poważną konkurencją dla innych. Nasuwa się teraz pytanie, czy inni przedstawiciele sektora, w rodzaju GlaxoSmithKline, Merck, czy Bristol-Myers Squibb będą zmuszone do podjęcia jakichś kroków w związku z tym zagrożeniem" - powiedział Martin Hall z HSBC Securities.
Połączone podmioty będą mogły się pochwalić sprzedażą na poziomie 48 miliardów dolarów rocznie. Fuzja umożliwi też produkowanie najlepiej sprzedających się leków pod jednym szyldem. Wśród nich znajdzie się Viagra i obniżający cholesterol Lipitor produkowane przez Pfizera oraz zwalczające artretyzm Celebrex i Bextra Pharmacii.
"Dzięki Pharmacii uzyskamy produkty, linie produkcyjne, jej obszar działalności jak i finansową elastyczność, potrzebne, by zwiększyć naszą przewagę" - powiedział prezes Pfizera, Hank McKinnell.
W ramach transakcji nowojorski Pfizer zapłaci 1,4 swojej akcji za każdą akcję Pharmacii, mającą z kolei swoją siedzibę w niedalekim New Jersey. Oznacza to, że akcje Pharmacii zostały wycenione na 45,08 dolara, co stanowi cenę o 38 procent wyższą od tej z piątkowego zamknięcia.
Akcjonariusze Pfizera będą w posiadaniu 77 procent akcji połączonych firm, a McKinnell zachowa w niej swoje stanowisko z Pfizera. Szef Pharmacii - Fred Hassan - zostanie wiceprezesem zarządu nowego podmiotu.
Analitycy uważają, że poważny naddatek, z jakim Pfizer przejmuje Pharmacię, odzwierciedla zyski, które gigant będzie chciał uzyskać na sprzedaży Celebrexu - leku przeciwko artretyzmowi. Nad sprzedażą tego dobrze się sprzedającego specyfiku obie firmy pracowały od 1998 roku.
Według szacunków, Pfizer spodziewa się zaoszczędzić 1,4 miliarda dolarów w 2003 roku dzięki transakcji. W roku 2005 oszczędności miałyby wynieść już 2,5 miliarda dolarów. Umowa zostanie sfinalizowana do końca 2002 roku.
"Jest to pozytywne posunięcie dla całego sektora. Daje do zrozumienia, że w sektorze nadal jest coś bardzo wartościowego oraz że inne firma farmaceutyczna chce za to zapłacić" - powiedział Kevin Scotcher z SG Cowen.
Zdaniem analityków, obie firmy dobrze do siebie pasują pod względem wachlarza produktów. Pfizer zyska dobrą pozycję na rozwijającym się rynku leków przeciwko rakowi.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))