(depesza uzupełniona o wypowiedzi minister oraz reakcję rynku)
Katarzyna Mała
WARSZAWA (Reuters) - W piątek Sejm odrzucił wotum nieufności wobec minister skarbu Aldony Kameli-Sowińskiej. Zmniejszyło to obawy inwestorów, że prowadzone procesy prywatyzacyjne mogą ulec opóźnieniu.
Za przyjęciem wniosku głosowało 206 posłów, przeciwko 167, a wstrzymało się 51 posłów. Do przyjęcie wniosku o wotum niufności potrzebne było 231 głosów.
Dymisja minister skarbu mogłaby zagrozić realizacji rządowych planów, które zakładają, że tegoroczne przychody z prywatyzacji wyniosą 18 miliardów złotych. Środki te mają być ważnym źródłem finansowania deficytu budżetowego.
Odejście Kameli-Sowińskiej mogłoby opóźnić przeprowadzenie kilku kluczowych prywatyzacji. Chodzi o sprzedaż 30 procent akcji Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA), 18 procent PKN Orlen i wprowadzenie na giełdę do 50 procent akcji PZU SA.
"Będę kontynuować prywatyzacje" - powiedział dziennikarzom po głosowaniu minister skarbu.
"Jestem głęboko przekonana, że prywatyzacja jest jednym z narzędzi zachowania i kreowania miejsc pracy. Nigdy w trakcie mego urzędowania nie złamałam prawa i nikt mi tego nie zarzucał" - dodała.
Kamela-Sowińska była oskarżana przez posłów opozycji, że zbyt tanio wyprzedaje aktywa państwowe przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi. Ponadto zarzucano jej także, iż nie doprowadziła do utworzenia holdingu polskich cukrowni.
Po ogłoszeniu wyników głosowania nad wotum nieufności złoty zaczął się wzmacniać, ale szybko kurs spadł z powodu obaw o spadek tempa wzrostu gospodarczego i niejasnych perspektyw co do przeszłego poziomu stóp procentowych.
Dolara wyceniono na 4,069 złotego, a euro na 3,409, czyli o około pół procent niżej niż na otwarciu.
Na giełdzie o godzinie 10.25 WIG 20 wzrósł o 0,4 procent do 1.196 punktów.
Rząd rozważa zwiększenie tegorocznego deficytu budżetowego z planowanych 2,6 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB) ze względu na niższe od zakładanych dochody. Posiedzenie rządu, na którym najprawdopodobniej będzie dyskutowana kwestia deficytu odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Każde zmniejszenie dochodów z prywatyzacji może zwiększyć kłopoty z załataniem dziury w finansach publicznych, szacowanej obecnie na na 10-20 miliardów złotych. ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))