(Depesza uzupełniona o cytaty z konferencji prasowej)
WARSZAWA (Reuters) - W trzecim kwartale grupa BRE Banku zarobiła na czysto prawie 28 milionów złotych wobec przewidywanej straty w wysokości 26 milionów złotych, podał bank we wtorkowym komunikacie. Prezes widzi szanse na osiągnięcie zysku netto w tym roku.
"Widzę szanse na to, aby zakończyć ten rok bez straty, ale nie jestem w stanie dać żadnej gwarancji. Mam wrażenie, że przynajmniej klienci BRE Banku najgorsze mają już za sobą" - powiedział na konferencji prasowej prezes banku Wojciech Kostrzewa.
Dodał, że liczy na to, iż jeszcze w tym roku może dojść do sprzedaży wybranych aktywów banku, w tym części akcji PTE Skarbiec Emerytura.
Prognozy analityków, ankietowanych w zeszłym tygodniu przez Reutera oscylowały pomiędzy stratą netto w trzecim kwartale rzędu 65 milionów złotych, a zyskiem na poziomie 20 milionów złotych.
Rozdźwięk między szacunkami analityków wynikał z tego, że nie byli oni pewni, jak bank zaksięguje swe udziały w Elektrimie, w którym posiada wraz z podmiotami zależnymi 21,6 procent kapitału.
W komentarzu do wyników BRE podał, że rozważa sprzedaż posiadanych akcji Elektrimu, co pozwoliłoby mu osiągnąć niezrealizowaną stratę w wysokości 69 milionów złotych redukując koszty niż tworząc rezerwy.
"Trzeba patrzeć na redukcję kapitału własnego, to na prawdę pokazuje wyniki banku" - powiedział Marcin Jabłczyński z Deutsche Banku.
Po stracie rzędu 87 milionów złotych w pierwszej połowie roku, BRE ograniczył swoje prognozy dotyczące zysku całorocznego w wysokości 371 milionów złotych.
Oprócz utworzenia większych rezerw na zagrożone kredyty, co w tym roku dotyka wszystkie polskie banki z powodu stagnacji gospodarczej, wynikom BRE zaszkodziły również inwestycji w akcje spółek telekomunikacyjnych i medialnych, których kurs spadł poniżej ceny nabycia.
Bank informował, że dołoży wszelkich starań, by uniknąć całorocznej straty. BRE Bank w raporcie kwartalnym nie podał jakiego konkretnie wyniku spodziewa się na koniec roku.
"Zarząd podejmie działania na rzecz ograniczenia lub wyeliminowania straty bilansowej na koniec 2002 roku. ostateczny wynik finansowy banku zależeć będzie od poprawy zarówno ogólnej sytuacji gospodarczej jak też poprawy notowań rynkowych spółek będących w portfelu banku" - głosi komunikat.
Kapitalizacja BRE, w 50 procentach należąca do niemieckiego Commerzbanku wynosi obecnie 450 milionów dolarów. W ubiegłym tygodniu niemiecki inwestor banku poinformował, że w trzecim kwartale miał stratę brutto w wysokości 133 milionów złotych.
W trzecim kwartale rezerwy netto BRE wyniosły 39 milionów złotych wobec przewidywanych przez analityków 63,5 miliona złotych.
Zdaniem analityków BRE udało się osiągnąć lepsze wyniki głównie za sprawą 60-procentowemu wzrostowi przychodów odsetkowych. Wyniosły one w trzecim kwartale 141 milionów złotych.
Zdaniem banku pozytywny wpływ na wyniki miało niższe oprocentowania depozytów i korzystne warunki na krajowym rynku długu.
Wpływ na wynik grupy miały przede wszystkim rezerwy, jakie bank utworzył na akcje Elektrimu, które wycenił metodą według wartości godziwej, czyli według kursu giełdowego z końca trzeciego kwartału. Wartość tych rezerw wyniosła 69,3 miliony złotych.
Grupa BRE na początku roku przejęła 20-procentowy pakiet akcji Elektrimu, którego akcje w trzecim kwartale straciły na wartości 58 procent, głównie z powodu obaw, że jego problemy finansowe doprowadzą do bankructwa. Obecnie Elektrim wyceniany jest na 2,39 złotego.
Dodatkowo bank utworzył rezerwy na posiadany pakiet akcji Optimusa, w wysokości 12,1 miliona złotych. Na poziom skonsolidowanych wyników wpływ miała również strata spółki BRE Skarbiec Asset Management Holding, która pogorszyła wynik o około 16 milionów złotych.
Do godziny 12.00 kurs BRE wzrósł o 0,9 procent do 79,3 złotego.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))