
Szef Banku Francji ostrzegł o czym pisaliśmy wcześniej, że niestabilność wspólnej waluty europejskiej w kontekście jej osłabienia względem dolara rodzi poważne zagrożenie dla stabilności cen gdyż zwiększa koszty importowanych surowców i towarów co z kolei napędza inflację.
W rezultacie takiego komentarza zyski z benchmarkowych 10-letnich niemieckich Bundów wzrosły o około 3 punkty bazowe do 0,98 proc. ponownie zbliżając się do psychologicznego progu 1 proc.
Z kolei rentowności włoskich odpowiedników wzrosły o 6 pb do 2,91 proc. zwiększając spread w stosunku do referencyjnych Bundów do 192 pb, wobec 189 pb pod koniec minionego piątku.
Ruch na obligacjach jest kierowany przez euro, uważam więc, że to te komentarze od Villeroya spowodowały ruch w górę - powiedział starszy strateg obligacji Rabobanku Lyn Graham-Taylor.
Wspólna waluta europejska stracił od lutego w relacji do dolara około 9 proc. schodząc do najniższych poziomów od 2017 r. Tymczasem kwietniowa inflacja w strefie euro osiągnęła historyczne maksimum rzędu 7,5 proc.
Aktualnie rynki oczekują, że do końca roku EBC podniesie kluczową stopę procentową o około 95 punktów bazowych. Po raz ostatni stawka wzrosła w 2011 r. a obecnie wynosi -0,50 proc. (stopa depozytowa).
