W Europie listy zastawne są znacznie popularniejsze niż w USA. Na amerykańskim rynku ich rynek był dotąd dość skromny. Paulson ogłosił, że Kongres nie sprzeciwi się realizacji jego propozycji rozwoju rynku tych papierów, bo nowe prawo nie jest potrzebne.
Jednym z powodów, dla których amerykańskie władze lansują listy zastawne jest fakt, że banki emitujące takie papiery trzymają kredyty hipoteczne będące ich podstawą w portfelu i nie pozbywają się ich. Będą także z większą dbałością oceniać wiarygodność kredytobiorcy. Jedną z przyczyn obecnego kryzysu rynku finansowego w USA jest to, że banki i parabanki udzielające kredytów hipotecznych pozbywały się szybko, np. sprzedając je spółkom sekurytyzującym Fannie Mae i Freddie Mac. Nie stanowiło to zachęty do skrupulatnej i rzetelnej oceny wiarygodności kredytowej klienta i było przyczynkiem do powstania rodziny kredytów subprime.
Pomysł ożywienia rynku listów zastawnych, przedstawiony przez Paulsona,
znalazł już odzew. Cztery największe amerykańskie banki: Bank of America,
JP Morgan Chase, Citigroup i Wells Fargo zgodziły się na uruchomienie takiego
rynku.
MD, MarketWatch