Piątek na GPW: niewielkie zmiany przy niedużych obrotach

opublikowano: 2001-11-16 16:30

Ostatni dzień tygodnia na warszawskiej giełdzie zakończył się nieznacznymi zmianami głównych indeksów: WIG 20 stracił 0,37 proc. do 1325,13 pkt., a TechWIG spadł o 0,8 proc. do 726,64 pkt. W pierwszej części sesji indeksy przejawiały wyraźne tendencje wzrostowe, jednak w połowie dnia popyt osłabł i wskaźniki GPW utraciły poranne zyski. Z jednej strony na rynku widoczna była chęć do realizacji zysków po wzrostach w pierwszej połowie tygodnia. Z drugiej strony podaż została mocno ograniczona dobrymi danymi makroekonomicznymi, w wyniku czego zmiany indeksów oscylowały wokół zera, a obroty nieznacznie przekroczyły 220 mln zł.

Od otwarcia rosła najcięższa spółka warszawskiego parkietu TP SA, zyskując na zamknięciu ponad 4,5 proc. Skonsolidowane przychody TP SA w III kw. zwiększyły się o 11 proc., mimo tego nastąpił 29 proc. spadek na zysku netto. Wyniki grupy operatora pokazały jednak, że szybko wzrastają przychody z części komórkowej generowanej przez Centertel, co jest zgodne ze światową tendencją. Jednak nie wyniki były przyczyną wzrostów akcji TP SA, lecz ostre redukcje długu, wydatków oraz zatrudnienia, które zapowiedział zarząd operatora telefonii stacjonarnej.

Największy wzrost zanotował w piątek Stalexport, który zarobił 30 proc. Stojącej na krawędzi bankructwa spółce pomogło czwartkowe NWZA, na którym akcjonariusze jednogłośnie zadecydowali o jej dalszym istnieniu. Program naprawczy kierowanej przez Emila Wąsacza firmy ma pozwolić na osiągnięcie 2,4 mld zł przychodów w 2002 r.

Prawie 5 proc. wzrósł kurs Sokołowa, który zyskuje na powracającym sentymencie do branży spożywczej. W czwartek po publikacji wyników na akcjach spółki były wysokie obroty, uzyskane w nie pojedynczych transakcjach, a w równomiernym handlu. Popyt jest efektem pozytywnych zmian uzyskanych po restrukturyzacji.

Mieszane nastroje panowały wśród blue chipów warszawskiego parkietu. Bez większych zmian zakończyli dzień akcjonariusze Polkomtela PKN Orlen i KGHM. Spółkom niewiele pomógł ostatni raport operatora sieci Plus GSM, który zapowiedział utrzymanie doskonałej dynamiki wyników finansowych. Pozostałe blue chipy zanotowały straty, a ponad 3 proc. strata Elektrimu mocno osłabiła indeksy.

Śladem giełd europejskich korekcyjne spadki dotknęły spółki komputerowe i software’owe. Ponad 6 proc. spadł kurs Softbanku, sporo straciły też Computerland i Comarch. Wyjątkiem w sektorze hi-tech były akcje Prokomu i Optimusa, które zakończyły dzień zyskując prawie 1 proc. Bez większych zmian pozostała wycena operatora telefonii stacjonarnej Netii, mimo iż agencja ratingowa Fitch obniżyła w czwartek rating zobowiązań spółki z B- do C, co oznacza ryzyko niewypłacalności. Wpływ Fitcha został jednak ograniczony, ponieważ Netia uzyskała dobre rekomendacje od kilku biur maklerskich, m.in. od CSFB i DM BOŚ.

W końcowej fazie sesji zgodne z oczekiwaniami dane makroekonomiczne z USA i neutralne otwarcie amerykańskich giełd przyniosły wyraźne uspokojenie na rynku. Duży opór przed spadkami, widoczny na tle wyraźnej chęci do realizacji zysków, daje dobre perspektywy na następny giełdowy tydzień.

Paweł Kubisiak, [email protected]