PiS i PO: oferta publiczna PGNiG zagrożeniem dla interesów Polski

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-09-02 21:20

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego (PiS) i Jana Rokity (PO), przeprowadzenie publicznej oferty Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), spowoduje zagrożenie dla interesów Polski - poinformowali politycy we wspólnym oświadczeniu przesłanym w piątek wieczorem PAP.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego (PiS) i Jana Rokity (PO), przeprowadzenie publicznej oferty Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), spowoduje zagrożenie dla interesów Polski - poinformowali politycy we wspólnym oświadczeniu przesłanym w piątek wieczorem PAP.

    Jak wyjaśnili, zagrożenie to wynika "z nieprawidłowego i niezgodnego z interesem długofalowym całej gospodarki narodowej wydzielenia aktywów przesyłowych".

    PiS od początku sprzeciwia się publicznej ofercie PGNiG. Według przedstawicieli partii, wprowadzenie akcji PGNiG na giełdę mogłoby spowodować, że udziały w EuRoPol GAZie przejmie rosyjski koncern Gazprom (w posiadaniu PGNiG jest 48 proc. akcji spółki EuRoPol GAZ - będącej właścicielem polskiego fragmentu rurociągu jamalskiego. Kolejne 48 proc. akcji EuRoPol GAZu posiada Gazprom - PAP).  

    W liście przesłanym w maju przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do premiera Marka Belki, Kaczyński napisał, że prywatyzacja PGNiG "skutkować będzie utratą kontroli nad infrastrukturą decydującą o bezpieczeństwie dostaw gazu ziemnego do kraju".  

    "EuRoPol Gaz nie może być w rękach prywatnych, jest spółką przesyłową i musi pozostać w rękach Skarbu Państwa" - powiedział w piątek rano w radiu PiN poseł PiS Kazimierz Marcinkiewicz.

    W swoim oświadczeniu, Kaczyński i Rokita podkreślili jednocześnie, że "sama prywatyzacja PGNiG, jest w niewątpliwym interesie Skarbu Państwa i powinna zostać przeprowadzona po przeprowadzeniu zmian dotyczących własności aktywów przesyłowych".

     Zapowiedzieli, że w przypadku udostępnienia akcji PGNiG osobomtrzecim przed zmianami dotyczącymi własności aktywów przesyłowych, powołany przez PiS i PO rząd wniesie projekt ustawy w sprawie nacjonalizacji aktywów związanych z przesyłem gazu.

    Jak wcześniej informowali politycy PiS, partia chciałaby aby 48 proc. akcji, jakie PGNiG ma w EuRoPol Gazie, zostało włączone do spółki PGNiG Przesył. Jednak jak dotąd przedstawiciele partii nie powiedzieli, jak to przeprowadzić, żeby Gazprom nie przejął całkowitej kontroli nad spółką. PGNiG informowało bowiem, że w razie przesunięcia jego pakietu akcji EuRoPol Gazu do innego podmiotu, Gazprom mógłby pakiet ten przejąć, korzystając z prawa pierwokupu.

    Debiut giełdowy PGNiG zaplanowano na 23 września. W czwartek zaczęła się oferta publiczna 900 mln akcji serii B PGNiG. Zapisy w transzy indywidualnej potrwają do 9 września. Cena emisyjna akcji zostanie opublikowana 13 września.

    Początkowo oferta publiczna PGNiG miała się odbyć w czerwcu, jednak resort skarbu zdecydował o jej przesunięciu na jesień, m.in. w związku z wydzieleniem operatora gazociągów przesyłowych, czyli PGNiG Przesył (w 100 proc. własność Skarbu Państwa). 1 lipca weszła w życie umowa leasingowa, określająca przejmowanie infrastruktury związanej z przesyłem gazu przez spółkę PGNiG Przesył.