Jak wyjaśnił, warianty te uwzględniają cztery możliwe do realizacji przebiegu trasy gazociągu Świnoujście-Szczecin, prowadzącego bezpośrednio z terminala, aż do ogólnej sieci przesyłowej. Tylko jeden wariant zakłada, że kilkudziesięciokilometrowy gazociąg będzie biegł drogą lądową; pozostałe przewidują przecięcie Zalewu Szczecińskiego. W każdym z tych wariantów podłączenie do krajowego systemu następowałoby w rejonie Goleniowa.
"Nie ma jednak takiej możliwości, by ominąć obszary objęte ochroną przyrody w ramach programu +Natura 2000+" - zaznaczył. Ostateczny wybór poprzedzą dokładne analizy - zapewnił Kwiatkowski.
Kwiatkowski wziął udział w posiedzeniu Społecznej Rady Konsultacyjnej ds. budowy gazoportu, w którym uczestniczyli także m.in. przedstawiciele szczecińskiego Urzędu Morskiego, zarządu portu Szczecin-Świnoujście oraz spółki Polskie LNG - powołanej w imieniu inwestora Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazu (PGNiG) do realizacji tego przedsięwzięcia. Obradom rady przewodniczył wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz.
Marcin Zamojski, reprezentujący PLNG poinformował, że podpisano już umowę z projektantem - kanadyjską firmą SNC-Lavalin - która w Polsce realizuje m.in. projekt bloku energetycznego dla elektrowni Pątnów II.
Dodał, że gotowe są wstępne założenia dla projektanta, uwzględniające kwestie ochrony przyrody, aspekt archeologiczny i geologiczny. "Będziemy jeszcze określać uwarunkowania techniczne, by były one zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i obszarem chronionym +Natura 2000+" - wyjaśnił.
Jak powiedział Zamojski, plany na najbliższe półtora roku to przede wszystkim uzyskanie zgody i pozwolenia administracyjnego na budowę oraz wyłonienie w drodze przetargu generalnego wykonawcy inwestycji.
Na początku kwietnia spodziewany się decyzji ministra infrastruktury dotyczącej wyrażenia zgody na zmianę granic portu w obrębie Świnoujścia - taką nadzieję ma dyrekcja szczecińskiego Urzędu Morskiego, który jest odpowiedzialny za wybudowanie falochronu zewnętrznego przy terminalu. Powstanie w ten sposób także dodatkowo port zewnętrzny.
Janusz Pietrewicz z zarządu portu przypomniał, że port jest zobowiązany wybudować stanowisko dla gazowców - jednostek przywożących do Świnoujścia skroplony gaz. Wzdłuż falochronu powstanie pomost i ok. 10 wysp cumowniczych. "Niewykluczone, że przy okazji powstanie jeszcze kilka dodatkowych stanowisk dla innych statków" - ujawnił. Prace mają się zakończyć w czwartym kwartale 2011 roku.
O budowie terminala LNG w Świnoujściu zadecydował rząd PiS. Szacuje się, że budowa gazoportu pochłonie ok. 440 mln euro. Jego przepustowość osiągnie w I fazie realizacji projektu 2,5 mld m3, w II fazie 5 mld, w III fazie 7,5 mld m3. W I fazie zbudowane zostaną dwa zbiorniki na gaz po 160 tys. m3 pojemności każdy.
Roczne zapotrzebowanie Polski na gaz wynosi obecnie 14 mld m3. W 2011 r. do
Świnoujścia powinny przypłynąć pierwsze dostawy LNG. (PAP)