Prawie wszyscy wierzą w pracę na odległość

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2016-03-15 22:00

Polscy pracownicy, podobnie jak ich europejscy koledzy, chcą mieć wpływ na ustalanie swoich harmonogramów pracy.

Czego oczekują pracownicy od pracodawców? Z jednej strony na przykład większej autonomii i możliwości pracy nad projektami istotnymi z ich punktu widzenia, a z drugiej poczucia stabilności. Nie bez obaw przyjmują najnowsze zmiany w stylu pracy i duże tempo rozwoju nowych technologii, w których dostrzegają i plusy, i minusy. Zarządzający firmami nie powinni bagatelizować ani takich potrzeb, ani obaw pracowników. Tak można w skrócie streścić wnioski z globalnego badania „Evolution of Work” przeprowadzonego przez ADP Research Institute wśród ponad 2 tys. pracowników i pracodawców z 13 krajów. Jego autorzy podkreślają w raporcie, że zmiany technologiczne i kulturowe zawsze sprzyjały rozwojowi innowacji w środowisku pracy i pracodawcy muszą się do nich dostosować. Jednak aby realizować założone cele biznesowe i zachowywać konkurencyjność, powinni oni dopuścić pewien poziom elastyczności działania.

Przyjąć założenie, że technologia ma wspierać, a nie hamować rozwój kariery oraz stworzyć pracownikom możliwość pielęgnowania własnych zainteresowań, przy jednoczesnym spełnianiu misji firmy. W ten sposób podsumowano ankietę, w której ponad 80 proc. respondentów deklaruje, że w ciągu kilku najbliższych lat z dużą chęcią będą wykonywać pracę, która ma związek z ich osobistymi zainteresowaniami lub kwestiami istotnymi dla ogółu społeczeństwa. Jednocześnie 45 proc. badanych z lękiem przyjmuje coraz większą automatyzację, wprowadzanie inteligentnych maszyn i sztuczną inteligencję, które mogą zastąpić człowieka przy wykonywaniu powtarzalnych czynności. Najbardziej otwarte na zmiany okazują się rejony o większym udziale młodych osób w populacji.

Taki entuzjazm wyraża 81 proc. mieszkańców regionu Azji-Pacyfiku, a 59 proc. w Europie. 52 proc. Europejczyków przyznaje, że odczuwa lęk lub obawy związane z koniecznością szybkiego przyswojenia nowych umiejętności i przystosowania się do zmieniających ról. Inaczej jest ponadto postrzegane bezpieczeństwo zatrudnienia. Już nie jest kojarzone głównie ze stałym etatem. Coraz bardziej liczy się rozbudowana sieć zawodowa. Dzięki istniejącym w niej kontaktom można szukać kolejnej pracy i wkroczyć na następny etap rozwoju kariery. Nie wszyscy chcą wiązać się z jednym miejscem, a wręcz 93 proc. badanych uważa, że może pracować wszędzie tam, gdzie będzie istniało zapotrzebowanie na ich umiejętności. Nie wszyscy też uważają za konieczne pracować pod okiem pracodawcy. 95 proc. respondentów uważa, że są w stanie wykonywać swoją pracę z dowolnego miejsca na ziemi. Polski rynek pracy nie odbiega od tych zjawisk. Magdalena Dacka, HR Business Partner w ADP Polska, stwierdza, że pracownicy, szczególnie firm sektora nowoczesnej gospodarki, nie różnią się pod wieloma względami od mieszkańców Europy Zachodniej.

— Milenialsi chcą mieć realny wpływ na działalność firmy, choćby poprzez uczestnictwo w podejmowaniu decyzji zespołowych. Coraz częściej rynkowe wynagrodzenie i etat to zdecydowanie zbyt mało. Polscy pracownicy, podobnie jak ich europejscy koledzy, mają nadzieję, że wkrótce będą mieli wpływ na ustalanie swoich harmonogramów pracy. Ten trend możemy zaobserwować podczas rozmów rekrutacyjnych, gdzie pytania o możliwość zdalnego wykonywania części obowiązków lub zastosowania elastycznych godzin rozpoczęcia pracy stają się standardem — mówi Magdalena Dacka.

Jej zdaniem, jeśli pracodawcy chcą nie tylko pozyskać, ale również utrzymać talenty, powinni już teraz rozpocząć zmiany mające na celu lepsze dopasowanie środowiska pracy do potrzeb pracowników. © Ⓟ

60 proc. Tylu badanych jest zdania, że standardowy wiek emerytalny z czasem przestanie obowiązywać.