Nieoficjalnie mówi się, że Bridgewater Associates postawił 713 mln USD przeciwko włoskim spółkom finansowym. Z ujawnionego niedawno raportu wynika, że największa część tej kwoty została wykorzystana do „krótkiej sprzedaży”, czyli gry na spadek ceny akcji Intesa Sanpaolo. Prezes włoskiego banku Carlo Messina jest przekonany, że Ray Dalio, szef Bridgewater, straci na tej transakcji.
- Moim zdaniem, traci możliwość zarobienia na dobrych akcjach włoskich spółek – powiedział Messina. – Po ujawnieniu tej informacji tylko akcje mojego banku drożały, a reszty taniały, więc mam nadzieję, że będzie tak doradzał każdego dnia inwestorom – dodał.
Prezes przekonuje, ze Intesa jest mocna finansowo. Wskazuje na 920 mld EUR depozytów klientów indywidualnych banku w środowisku, gdzie stopy procentowe raczej będą rosły niż spadały.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego, włoskie banki miały 356 mld EUR tzw. złych długów. To 18 proc. udzielonych przez nie wszystkich kredytów i 20 proc. PKB Włoch.