Prezydent Aleksander Kwaśniewski podsumował dwudniowe konsultacje z ugrupowaniami politycznymi dotyczące formowania nowego rządu. Ujawnił, że jest przeciwny przyspieszonym wyborom parlamentarnym, za czym opowiedziała się większość partii opozycyjnych.
Prezydent rozmawiał we wtorek z przedstawicielami Socjaldemokracji Polskiej, FKP, PiS i LPR. Lider pierwszej z nich, Marek Borowski, zapowiedział, że poprze ona rząd o charakterze ponadpartyjnym. Jego zdaniem kandydatura Marka Belki odpowiada temu postulatowi, jednak uzależnił decyzję partii od wyniku konkretnych rozmów z kandydatem na stanowisko premiera.
Szef FKP Roman Jagieliński powiedział po spotkaniu z prezydentem, że Marek Belka jest bardzo dobrym kandydatem na nowego premiera. Zaznaczył jednak, że równie pozytywnie jego klub odniesie się do ewentualnej kandydatury Józefa Oleksego na nowego szefa rządu.
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Ludwik Dorn stwierdził, że pytaniem nie jest to, czy mają być przedterminowe wybory, ale to kiedy miałyby się odbyć. Powiedział prezydentowi, że gdyby nie udało się powołać rządu Marka Belki, przyspieszone wybory mogłyby się odbyć w sierpniu.
Lider Ligi Polskich Rodzin Marek Kotlinowski powiedział, że nie ma możliwości aby jego partia poparła kandydata SLD na premiera. Poinformował, że LPR jest za tym, aby wybory parlamentarne odbyły się jak najszybciej, nawet w czerwcu.
MD, PAP