Pro Futuro wyłoży na Infostradę 500 mln zł

Maria Trepińska
opublikowano: 2001-06-05 00:00

Pro Futuro wyłoży na Infostradę 500 mln zł

Spółka Pro Futuro, operator szerokopasmowej sieci telekomunikacyjnej, zainaugurowała działalność w Katowicach. Na budowę sieci firma dotychczas wydała 120 mln zł, a do 2003 r. chce zainwestować w sumie około 500 mln zł.

Budowa sieci Infostrady Futuro jest jednym z największych projektów telekomunikacyjnych, realizowanych przez niezależnego operatora, spółkę Pro Futuro. Katowice są czwartym miastem — po Lublinie, Warszawie i Szczecinie, w którym firma oficjalnie rozpoczęła działalność. Plany na 2001 r. zakładają, że Infostrada Futuro obejmie swoim zasięgiem 12 największych aglomeracji w kraju.

Śląski rynek

W połowie lipca 2001 r. spółka zamierza uruchomić swoje przedstawicielstwo w Bielsku-Białej. Zarząd analizuje zasadność otwarcia oddziału w Gliwicach i Sosnowcu.

— Na rynku śląskim liczymy na pozyskanie do końca 2001 r. około 300 klientów, głównie firm. Obserwujemy duże zainteresowanie naszą ofertą, ponieważ takie same rozwiązania technologiczne są jednocześnie wprowadzane w Europie i USA — wyjaśnia Jarosław Plisz, prezes Pro Futuro.

Infostrada Futuro wykorzystuje szerokopasmowy system łączności bezprzewodowej LMDS. Umożliwia on transmisję radiową w paśmie wysokich częstotliwości (26 i 28 GHz).

W Katowicach pierwsza stacja bazowa Pro Futuro została zlokalizowana przy ul. Mickiewicza, na biurowcu, w którym siedziby mają dwie giełdowe spółki: Stalexport i Centrozap. Obejmie swoim zasięgiem obszar 5 km.

Katowickie biuro spółki jest jednocześnie główną siedzibą Pro Futuro na południową Polskę.

Duże inwestycje

— Do tej pory zainwestowaliśmy około 120 mln zł. Przewidujemy, że w ciągu trzech lat wydamy łącznie 500 mln zł na realizację tego projektu. Poniesione nakłady powinny zwrócić się w ciągu pięciu lat — prognozuje Jarosław Plisz.

Pro Futuro realizuje inwestycje ze środków własnych, nie korzysta z kredytów bankowych. Firma planuje, że przez najbliższe lata uzyska 15-proc. udział w rynku dostępu szerokopasmowego, w tym kontraktów typu SLA (Service Level Agreement). W 2003 r. chce mieć 12 tys. stałych klientów. Mają to być głównie firmy.

Będą zmiany

Spółka Pro Futuro, w której pakiet 75,64 proc. należy do NFI Jupiter, musi liczyć się z tym, że w najbliższych latach zmieni się struktura akcjonariuszy. Wynika to z faktu, że fundusz musi zakończyć działalność do 2005 r. Zarząd PF zamierza do końca 2001 r. podjąć decyzję, czy zasadne będzie wprowadzenie firmy w 2002 r. na giełdę.

— Nie wykluczamy, że pojawi się inwestor strategiczny, który może nie być zainteresowany wprowadzeniem spółki na GPW — tłumaczy Jarosław Plisz.

Zdaniem prezesa Plisza, na ostateczne decyzje trzeba jeszcze poczekać. W 2000 r. spółka wykazała stratę wysokości 11 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży 300 tys. zł. Strata wynikała z poniesionych nakładów inwestycyjnych.