Rok 2006 był rekordowy pod względem wartości transakcji realizowanych w sektorze przedsiębiorstw użyteczności publicznej na rynku energii elektrycznej i gazu. Chodzi o 289,8 mld dol., czyli siedmiokrotny wzrost do 2003 r. - wynika z raportu Power Deals 2006 przedstawionego przez PricewaterhouseCoopers.
Średnia wartość transakcji wyniosła 727 mln dol., a cztery oferty nabycia miały wartość ponad 20 mld dol. Listę największych transakcji otwierają firmy europejskie: przejęcie Endesy przez E.ON AG opiewa na ponad 66 mld dol., zaś wartość fuzji między Suez i Gaz de France to nieco ponad 43 mld dol.
W czwartek, w warszawskiej siedzibie PwC przedstawiono główne tezy raportu. Jak powiedziała dyrektor ds. sektora energii elektrycznej Katarzyna Rozenfeld, kolejnym zaskoczeniem wynikającym z raportu jest fakt, że w 2006 r. spadła aktywność firm amerykańskich, na rzecz Europy i podmiotów regionu Azji i Oceanii. Całkowita wartość przejmowanych firm w Europie wzrosła o 53 proc. (w stosunku do 2005 r.).
Tymczasem łączna wartość podmiotów przejmowanych w Ameryce Północnej wzrosła o 15 proc. a wzrost dotyczył wyłącznie sektora gazowego i wynikał głównie z ofert złożonych przez podmioty spoza Ameryki Północnej. Aktywność rodzimych przedsiębiorstw amerykańskich, jako inicjatorów transakcji, znacznie się obniżyła. To - jak twierdzą analitycy PWC - wynika z niepewności w dziedzinie amerykańskiej polityki regulacyjnej.
Jak powiedziała Rozenfeld, na tle europejskich "megatransakcji", polski rynek fuzji i przejęć w sektorze energetyki i gazu wypada "dość blado".
"14 sfinalizowanych transakcji o łącznej wartości 790 mln dol. to zaledwie ułamek procenta wartości ofert złożonych przez podmioty europejskie" - zaznaczyła.
W 2006 r., w stosunku do roku poprzedniego r. łączna wartość transakcji fuzji i przejęć w sektorach energii i gazu spadła o ponad 45 proc.
Rynek energetyczny w Polsce, w 2006 r. - zauważyła Rozenfeld - zdominowały procesy administracyjnej konsolidacji aktywów należących do Skarbu Państwa, co - jej zdaniem - było niewątpliwie jedną z przyczyn spadku aktywności na rynku fuzji i przejęć. (DI, PAP)