Royal Dutch/Shell, trzeci pod względem wielkości koncern paliwowy na świecie, miał o 38 proc. mniejsze zyski kwartalne niż przed rokiem. Zysk netto wyniósł w drugim kwartale tego roku 2,2 mld USD (9,1 mld zł) — więcej niż w I kwartale, kiedy ceny ropy były niższe.
— Jak sięgam pamięcią, nie było tak złych warunków dla rafinerii — oświadczył prezes Phil Watts.
Uzależnił on odbicie cen ropy od ożywienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i wydarzeń na Bliskim Wschodzie.
BP miał o 36 proc. niższe zyski za drugi kwartał w porównaniu z ubiegłym rokiem. Najgorzej powiodło się w drugim kwartale Exxon Mobil, największej na świecie firmie paliwowej. Zysk netto spadł o 41 proc. do 2,64 mld USD (11 mld zł). Obroty zmniejszyły się o 9,4 proc. do 50,9 mld USD (212,8 mld zł).