Rogers wieszczy najgorszy rynek niedźwiedzia za jego życia

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-11-03 08:33

78-letni Jim Rogers, były partner Georga Sorosa w Quantum Fund nie ma dobrych wiadomości dla młodych inwestorów.

- Dobrze być starym. Młodzi ludzie mają bardzo posępną przyszłość przed sobą – stwierdził Rogers.

Jim Rogers (fot. Bloomberg)
Jim Rogers (fot. Bloomberg)
None

Znany z kasandrycznych prognoz inwestor przewiduje, że następny rynek niedźwiedzia „będzie najgorszy za mojego życia”.

Słynny inwestor od dawna przekonuje, że strumień pieniędzy płynący z banków centralnych sztucznie podtrzymuje rynki finansowe na świecie, co ostatecznie i tak zakończy się katastrofą

- Jeśli popatrzeć przez okno, wszędzie widać maszyny drukarskie – powiedział Rogers. – Wiemy co stało się we wszystkich krajach w historii, które wpędziły się w wielkie długi. Nie skończyło się to ładnie – dodał.

Rogers niezmiennie od lat przekonuje, że najlepiej inwestować w surowce biorąc pod uwagę ich wycenę w relacji do akcji.

Odnosząc się do pandemii, podkreślił, że to największy kryzys jaki widział w życiu.

- Wszystko się załamało, a politycy i media, wszyscy, przesadnie reagują, moim zdaniem. Wszystko się zamknęło – powiedział. – Mieliśmy wiele epidemii w historii, ale nigdy wcześniej nie zamykali McDonald’sa, nigdy wcześniej nie uziemiali wszystkich linii lotniczych – dodał.