Ropa z trzecią przeceną z rzędu

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 09-03-2023, 21:46
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Na rynku surowcowym nadal nie milkną echa wystąpień szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej w Kongresie, które odebrane zostały jako potwierdzenie utrzymania agresywnego nastawienia w polityce monetarnej. To zdecydowanie popsuło nastroje na rynkach, wzmacniając dolara i zmniejszając atrakcyjność ryzykownych aktywów.

fot. Kyle Grillot/Bloomberg

Cierpi na tym ropa, gdyż perspektywa wyższych stóp procentowych grozi recesją w amerykańskiej gospodarce, drugim po Chinach konsumencie tego surowca.

Eksperci podkreślają, że dla przyszłego trendu na ropie kluczowe – przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie – mogą okazać się piątkowe dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Jeśli nadal potwierdzać będą jego odporność na działania Fed, będzie to zdecydowany sygnał podażowy. Nadzieje na wzrost popytu w Chinach na razie pozostają w sferze pobożnych życzeń, przegrywając w zderzeniu z twardymi realiami. No chyba, że OPEC+ znów zainterweniuje na rynku, choćby w formie słownych komentarzy o chęci wsparcia notowań „czarnego złota”.

Czwartkowe notowania na NYMEX, kwietniowe kontrakty na ropę amerykańskiej odmiany WTI kończyły więc trzecią z rzędu przeceną. Ich wycena spadła o 1,2 proc., taniejąc o 94 centy do poziomu 75,72 USD za baryłkę.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane