RPP obniży stopy najwyżej o 200 pkt

Konrad Soszyński
opublikowano: 2001-10-22 00:00

Rada Polityki Pieniężnej w tym tygodniu nie zdecyduje się na cięcie stóp procentowych o więcej niż 150-200 pkt. Taka decyzja nie wpłynie znacząco na kurs polskiej waluty.

Słaby popyt wewnętrzny i bardzo dobre zbiory przyczyniły się do spadku we wrześniu rocznego wskaźnika inflacji do 4,3 proc. Słaby popyt konsumpcyjny szczególnie widoczny jest w danych o wzroście cen odzieży, których ceny we wrześniu były wyższe niż rok temu jedynie o 0,5 proc. Podobnie niski wzrost cen widoczny jest w cenach użytkowania i wyposażenia mieszkań, które wzrosły we wrześniu o 3,3 proc. licząc rok do roku. Również dane o wzroście cen przemysłu i produkcji przemysłowej nie wskazują, by szybko mogło nastąpić odbicie we wzroście gospodarczym. Produkcja przemysłowa spadła o 3,8 proc. rok do roku i wzrosła 0,6 proc. miesiąc do miesiąca, co oznacza, że w po uwzględnieniu różnicy w liczbie dni roboczych zarejestrowała ona wzrost odpowiednio o 1,0 proc. r/r i 10,2 proc. m/m. Jest to znacznie niższa dynamika wzrostu niż w poprzednich kwartałach 2001 roku.

O ile jeszcze w trzecim kwartale 2000 roku wzrost produkcji przemysłowej rok do roku wynosił 8,9 proc., to w trzecim kwartale 2001 po serii spadków osiągnął poziom zaledwie 0,6 proc. (dane liczone po uwzględnieniu różnicy w liczbie dni roboczych). Zjawisku temu towarzyszy spadek cen przemysłu w sektorze przetwórstwa, najbardziej poddanemu presji konkurencyjnej. Ceny produkcji tego sektora spadły o 1,4 proc. licząc rok do roku i był to czwarty miesiąc z rzędu, kiedy spadały one w relacji do odpowiedniego miesiąca poprzedniego roku.

Na razie nie widać wpływu czterech tegorocznych obniżek stóp procentowych na nastroje wśród konsumentów i przedsiębiorców. Według danych przedstawionych przez Demoskop, lepszej ocenie perspektyw gospodarczych kraju nie towarzyszy poprawa skłonności do konsumpcji, zaś wartość tego wskaźnika utrzymuje się na poziomie, który ostatni raz osiągnęła w drugiej połowie 1994 roku. Podobnie na niskim poziomie pozostają nastroje przedsiębiorców, ze wszystkich badanych przez GUS sektorów. Trudno się jednak dziwić tej reakcji w sytuacji rosnącego w wyższym niż do tej pory oczekiwano tempie bezrobocia, które we wrześniu wyniosło 16,3 proc.

W tej sytuacji i wobec kolejnych deklaracji Marka Belki dotyczących przyszłorocznej polityki fiskalnej zrozumiałe stają się bardzo silne oczekiwania obcięcia stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Nastroje te mają swoje uzasadnienie nie tylko w danych makroekonomicznych i oczekiwaniach radykalnych zmian w sposobie prowadzenia polityki fiskalnej przez nowy rząd, ale również w ostatnich wypowiedziach członków RPP. Zdaniem Dariusza Rosatiego, rząd rozumie sytuację i jest gotowy przygotować bardzo dobry budżet, co otwiera drogę dla decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Mimo tych pozytywnych sygnałów płynących z rady, nie sądzę, by ta zdecydowała się na większe cięcie niż 200 punktów bazowych, co wydaje się w obecnej sytuacji nie być strategią optymalną. Małe cięcia są dla rynku sygnałem, że proces redukcji stóp nie jest jeszcze zakończony, co owocuje zwiększonym napływem kapitału spekulacyjnego na rynek instrumentów dłużnych i wzmocnieniem kursu złotego. W związku z tym oczekuję w przyszłym tygodniu utrzymania kursu naszej waluty na obecnym poziomie.