Rząd myśli o alternatywie do inwestycji OFE zagranicą

opublikowano: 2002-04-16 15:21

WARSZAWA (Reuters) - Rząd nie zamierza zwiększyć limitów zagranicznych inwestycji Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE), czego domagają się fundusze. W zamian proponuje jednak poszerzyć ich możliwości inwestycyjne w kraju, by wykorzystać pieniądze OFE dla rozwoju rynku kapitałowego w Polsce.

W czerwcu rząd chce przedstawić projekt nowelizacji ustawy o organizacji i funkcjonowaniu OFE. Największym graczom na warszawskiej giełdzie chciałby umożliwić zabezpieczanie własnych inwestycji instrumentami pochodnymi i pożyczanie papierów wartościowych na potrzeby krótkiej sprzedaży.

Planuje też przeanalizować limity inwestycyjne funduszy, na przykład w taki sposób, by dać im prawo lokowania środków w certyfikaty inwestycyjne. Obecnie OFE inwestują głównie w akcje spółek publicznych i obligacje SP.

"W obliczu rosnących aktywów funduszy chcemy stworzyć warunki do inwestowania w Polsce, aby nie otwierać się na rynki zewnętrzne" - powiedział wiceminister finansów, Jacek Bartkiewicz na konferencji prasowej prezentującej zarys rządowej strategii rozwoju rynku kapitałowego.

Fundusze emerytalne mogą obecnie inwestować zagranicą pięć procent swych aktywów, ale domagają się zwiększenia tego limitu. Łącznie aktywa 10 największych funduszy wynoszą 20,7 miliarda złotych.

OFE podchodzą jednak do pomysłów rządu nieco sceptycznie.

"Stanowisko funduszy jest takie, że tego typu rozwiązania nie do końca są korzystne. Na pewno szersze furtki inwestowania w kraju to dobry pomysł. OFE będą jednak nadal naciskały, by limity zagraniczne zwiększać" - powiedział Reuterowi zarządzający aktywami w funduszu z czołówki OFE.

((Olga Markiewicz, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))