Jak poinformował w czwartkowym komunikacie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), proces w tej sprawie trwał 7 lat. 15 września 2000 r. prezes UOKiK "nakazał TP SA zaniechania stosowania praktyk monopolistycznych polegających na zablokowaniu realizacji automatycznych połączeń międzynarodowych usług audiotekstowych" - czytamy w komunikacie.
Jak wyjaśnia UOKiK, "TP SA ograniczyła dostęp wnioskodawcom - spółkom Antillephone NV oraz Antelecom NV z siedzibą w Curacao (Antyle Holenderskie) do rynku usług audiotekstowych w Polsce. Polscy abonenci mieli możliwość korzystania z międzynarodowych usług audiotekstowych tylko za pośrednictwem telefonistki (tzw. ruch ręczny)".
Urząd zwrócił uwagę, że niektóre podmioty gospodarcze były bardziej uprzywilejowane przez spółkę, jeśli chodzi o warunki pozyskiwania klientów na rynku usług audiotekstowych.
Ponadto spółka nieuczciwie - zdaniem UOKiK - oddziaływała na kształtowanie się cen sprzedaży tych usług, poprzez "wyeliminowanie realizowanych w ruchu międzynarodowym tańszych połączeń automatycznych, a pozostawienie droższych, realizowanych w ruchu ręcznym i półautomatycznym". PAP