Société Générale: Ultrabezpiecznym obligacjom nie grozi załamanie

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2016-03-18 14:56

Mimo ostatniej poprawy nastrojów na rynkach aktywów ryzykownych bezpieczne obligacje krajów strefy euro o najdłuższych zapadalnościach nie mają potencjału spadkowego, ocenia bank Société Générale.

Ostatnie złagodzenie polityki głównych banków centralnych wywołało rajd na rynkach aktywów ryzykownych, osłabiając jednocześnie dolara i windując ceny surowców. Poprawa nastrojów inwestorów nie zaszkodzi jednak uważanym za schronienie przed ryzykiem (za to oferującym znikome rentowności) obligacjom krajów strefy euro o najdłuższych zapadalnościach, napisali w nocie do klientów stratedzy banku Société Générale pod kierownictwem Vincenta Chaigneau.

To może zaskakiwać, bo przykładowo 10-letnie obligacje Niemiec oferują rentowność sięgającą zaledwie 0,21 proc., co nie daje nawet szans na pokrycie inflacji.

Rentowności obligacji długoterminowych pozostaną nisko ze względu na ciągły ich skup przez EBC oraz spadek podaży w kwietniu. Te uważane za wyjątkowo bezpieczne w czasie dekoniunktury papiery wesprą także czynniki ryzyka geopolitycznego, takie jak możliwość wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej czy zawirowania polityczne w krajach peryferyjnych strefy euro, ocenia wynika z noty.

Spośród dostępnych w ofercie polskich towarzystw funduszy inwestujących w europejskie obligacje skarbowe najlepsze wyniki ma Arka BZ WBK Obligacji Europejskich. W ciągu 12 miesięcy fundusz zarobił 2,6 proc.

Bloomberg