Wykrycie kilkudziesięciu przypadków koronawirusa wśród osób związanych z największym w Pekinie hurtowym rynkiem owocowo-warzywnym nasiliło obawy kolejnej fali pandemii. W USA w stanach Teksas i Północna Karolina informowano w sobotę o rekordowej liczbie hospitalizacji związanych z zakażeniem koronawirusem.
- Doniesienia w trakcie weekendu nie złagodziły obaw dotyczących ryzyka nowej rundy ograniczeń z powodu pandemii – napisał w raporcie Rodrigo Catril, strateg w National Australia Bank. – W związku z otwieraniem gospodarek spodziewano się wzrostu liczby zakażeń. Pytaniem jest, czy wykrywanie ich będzie na tyle efektywne, że wystarczające okażą się tylko miejscowe ograniczenia, bez konieczności ponownego zamykania całych gospodarek – dodał.
W Tokio Nikkei spada o 2,5 proc., a oficjalny Topix traci 1,6 proc. W Szanghaju główny indeks idzie w dół o 0,5 proc., a indeks CSI300, pokazujący notowania blue chipów z dwóch największych chińskich rynków, spada o 0,6 proc. W Hongkongu wartość Hang Seng idzie w dół o 1,6 proc., a w Seulu Kospi spada o 3,3 proc. Regionalny indeks MSCI Asia ex Japan traci 2 proc. wartości.