Spółka BGK kupuje udziały w satelitarnym Iceye

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2025-08-25 05:00

Vinci, spółka inwestycyjna z grupy BGK, wyłożyło ponad 40 mln zł na udziały w Iceye, polsko-fińskiej firmie wyspecjalizowanej w satelitach obserwacyjnych. Nie wyklucza zwiększenia zaangażowania.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co skłoniło Vinci do inwestycji w Iceye
  • jak długo trwały negocjacje
  • na co spółka przeznaczy zdobyte finansowanie

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Lot Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmos to tylko najbardziej widoczny element polskiego zaangażowania w branżę kosmiczną. Tylko w ciągu ostatniego roku doszło do podpisania kilku bardzo ważnych dla branży kontraktów.

Dwa zawarł notowany na GPW Creotech. Pod koniec ubiegłego roku podpisał umowę z Agencją Ubzrojenia na stworzenie wartego 556,7 mln zł brutto systemu mikrosatelitów obserwacyjnych dla polskiego wojska. W kwietniu tego roku podpisał wartą 52 mln EUR umowę z Europejską Agencją Kosmiczną na analogiczną konstelację dla polskiej administracji cywilnej pod nazwą Camila. Jego podwykonawcą w tym projekcie ma być m.in. notowany na GPW Scanway. Trzeci duży kontrakt podpisało w maju z Agencją Uzbrojenia konsorcjum Iceye Polska i Wojskowych Zakładów Łączności nr 1. Wartość umowy na dostarczenie satelitarnego systemu obserwacji ziemi pod nazwą MikroSAR to 860 mln zł.

W notowane na polskich giełdach spółki kosmiczne pośrednio angażowało się już kapitałowo państwo. W Creotechu 9,5 proc. akcji ma Agencja Rozwoju Przemysłu, a w Scanwayu 13,3 proc. PGE Ventures, fundusz z grupy państwowego giganta energetycznego. Teraz państwo angażuje się w Iceye, czyli największą w tym gronie polsko-fińską firmę kosmiczną.

Vinci, należąca do Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) spółka zarządzająca funduszami venture, zainwestowało w Iceye ponad 40 mln zł. Nie wyklucza, że w przyszłości zwiększy zaangażowanie. Vinci wspiera firmy na różnych etapach rozwoju. Oferuje im finansowanie kapitałowe w wysokości od 10 do 90 mln zł.

— Niezmiernie cieszy nas, że Vinci wraz z Grupą BGK dostrzega strategiczną potrzebę inwestycji w technologie kosmiczne, których znaczenie dla bezpieczeństwa i światowej gospodarki nieustannie rośnie. Firmy z sektora New Space, takie jak Iceye, dzięki swojej dynamice i innowacyjności radykalnie zmieniają oblicze przemysłu kosmicznego. To inwestycja w przyszłość, która będzie służyć Polsce — podkreśla Rafał Modrzewski, prezes i współzałożyciel Iceye, cytowany w komunikacie spółki.

Kosmiczne miliony

W ciągu dekady mały polsko-fiński projekt pod nazwą Iceye rozwinął się ze start-upu stworzonego przez Rafała Modrzewskiego i Pekkę Laurilę w międzynarodową firmę specjalizującą się w budowie konstelacji satelitarnych i dostarczaniu danych mających zastosowanie m.in. w obronności, zarządzaniu kryzysowym i rolnictwie. Obecnie Iceye ma biura w Polsce, Finlandii, Grecji, Hiszpanii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Stanach Zjednoczonych. Jego kluczowym filarem jest spółka Iceye Polska. W Warszawie znajduje się centrum operacji satelitarnych odpowiadające za globalną obsługę konstelacji Iceye, a także zespół planowania satelitarnego i laboratorium badawczo-rozwojowe.

Tylko w ubiegłym roku Iceye pozyskało od inwestorów ponad 150 mln USD, a od powstania w 2014 r. ponad 500 mln USD. Jego wycena przekracza już 1 mld USD. Zatrudnia ponad 700 osób. W gronie jego inwestorów jest wiele międzynarodowych funduszy venture i inwestorów branżowych.

Mirosław Czekaj, prezes BGK, podkreśla, że podpisanie umowy z Iceye za pośrednictwem Vinci wpisuje się w realizację strategii państwowego banku na lata 2025-30. Zakłada ona wspieranie polskich technologii innowacyjnych.

— Rozwiązania oferowane przez Iceye to dobry przykład technologii dual-use. Satelity Iceye pozwalają dostarczać dane wykorzystywane np. w rolnictwie, zarządzaniu kryzysowym, a także w obronności. Spółka Iceye ma już ugruntowaną pozycję na rynku — mówi Mirosław Czekaj.

Od 2018 r. spółka umieściła na orbicie 54 satelity SAR. Planuje wynosić około 20 satelitów rocznie.

Kosmiczny potencjał

Spółka Vinci po raz pierwszy zainwestowała w rozwój technologii kosmicznych.

— Nasza inwestycja w Iceye oznacza, że Polska na wczesnym etapie wkracza w zupełnie nowy segment branży satelitarnej. Wysokiej jakości dane satelitarne mają zastosowanie zarówno w działaniach obronnych i wywiadowczych, jak też w zapobieganiu oraz usuwaniu skutków katastrof naturalnych. Rynek monitoringu Ziemi z kosmosu rośnie w tempie 2 mld USD rocznie, na które składają się zamówienia państw oraz sektora prywatnego — podkreśla Bartosz Drabikowski, prezes Vinci.

Dodaje, że Vinci dostrzega duży potencjał związany z tym rynkiem.

— Widzimy w nim szansę na rozwój Polski, ale też okazję do pomnożenia posiadanego przez Vinci kapitału — podkreśla Bartosz Drabikowski.

Trzy fundusze zarządzane przez Vinci zainwestowały do tej pory ponad 300 mln zł w kilkanaście spółek z różnych branż — od przemysłu przez technologie medyczne po IT. W ostatnich miesiącach pisaliśmy w PB m.in. o inwestycjach funduszy Vinci w ReSpo.Vision i Fluence Technology.

Trzy pytania do...
Zwiększymy potencjał badawczy i produkcyjny Iceye Polska
Witolda Witkowicza
prezesa Iceye Polska

1. Iceye powstało dekadę temu. Jak rozwijało się do tej pory?

Nasza historia rozpoczęła się na fińskim Uniwersytecie Aalto od pomysłu naszych założycieli Rafała Modrzewskiego i Pekki Laurili. Dotyczył on monitorowania pokrywy lodowej w Arktyce za pomocą radaru z syntetyczną aperturą (SAR). Stąd wzięła się nazwa Iceye. W przeciwieństwie do satelitów optycznych, których jakość zobrazowań jest zależna od pogody i światła dziennego, technologia SAR pozwala na ich pozyskiwanie w każdych warunkach — w dzień, w nocy i niezależnie od zachmurzenia. Tradycyjne systemy satelitarne były bardzo złożone, kosztowne i tworzone na specyficzne zamówienie, co znacząco wydłużało czas realizacji projektów. Postanowiliśmy odwrócić ten model. Jako pierwsi na świecie zminiaturyzowaliśmy radar SAR i umieściliśmy go na pokładzie lekkiego satelity ważącego mniej niż 100 kg. To był przełom. Seryjnie produkujemy 20-25 satelitów rocznie o określonej specyfikacji, dzięki czemu działamy szybciej i oferujemy znacznie prostszy i tańszy system. Dotychczas z sukcesem umieściliśmy na orbicie 54 satelity. Posiadanie floty satelitów otworzyło nam dwie dodatkowe linie biznesowe — sprzedaż danych satelitarnych i dostarczanie zaawansowanych produktów analitycznych. Obserwujemy stale rosnący popyt na nasze usługi. Zastosowania technologii są bardzo szerokie — od badań naukowych przez rolnictwo i branżę ubezpieczeniową aż po zarządzanie kryzysowe i bezpieczeństwo. Kiedyś programy kosmiczne były zarezerwowane wyłącznie dla najbogatszych państw. Dzięki naszej technologii zaawansowane zdolności satelitarne stają się dostępne dla znacznie szerszego grona odbiorców.

2. Jak wyglądały negocjacje z Vinci?

Grupa BGK poprzez inwestycję realizowaną przez Vinci uwierzyła w naszą wizję rozwoju i dzięki temu wkracza do branży kosmicznej. To dla nas ważny sygnał, że polscy decydenci dostrzegają potencjał firm z sektora New Space, które w kolejnych latach mogą całkowicie zmienić ten przemysł. Podpisanie umowy poprzedziło kilka miesięcy rozmów.

3. W co zainwestujecie pozyskane pieniądze?

Stale rosnące zainteresowanie naszymi satelitami i usługami napędza rozwój spółki. To wymaga dalszych inwestycji w zaplecze badawcze i produkcyjne. Choć Iceye jest firmą globalną posiadającą biura w wielu krajach, tym razem planujemy wzmocnić i rozbudować potencjał inżynieryjny, badawczy i produkcyjny polskiej spółki.