Spółki handlowe: złe prawo

Krzysztof Buczek
opublikowano: 2002-07-23 00:00

Do resortu gospodarki trafił projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych. Zakłada on m.in. zmianę zasad umarzania akcji i udziałów przez przymusowy wykup.

Projekt Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych ma dostosować kodeks do prawa unijnego i wymogów obrotu.

— Na szeroką nowelizację jest za wcześnie, tym bardziej że zbyt częste zmiany kodeksu nie służą bezpieczeństwu obrotu. Także ten projekt powinien wejść w życie nie wcześniej niż w 2005 r. — uważa prof. Andrzej Szumański, partner w kancelarii CMS Cameron Mc Kenna i dyrektor Instytutu Prawa Spółek i Inwestycji Zagranicznych.

Jednak zdaniem Małgorzaty Okońskiej-Zaremby, koordynatora rządowego programu „Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca”, parlament powinien uchwalić ustawę do końca roku.

W projekcie zakłada się m.in. wprowadzenie minimalnego wynagrodzenia za umarzane przymusowo akcje i udziały mniejszościowych akcjonariuszy i udziałowców. Dodatkowo — w przypadku wykupienia akcji lub udziałów tylko niektórych z nich — pozostałym akcjonariuszom lub udziałowcom mniejszościowym będzie przysługiwało roszczenie o wykup także ich akcji lub udziałów. W razie nie zaspokojenia tego roszczenia uchwała spółki o umorzeniu będzie nieważna.

Obecnie podejmowanie przez zarząd spółki zobowiązań finansowych przedsiębiorstwa, przekraczających dwukrotnie wartość kapitału spółki, jest nieważne (art. 230 k.s.h.). Jedynym sposobem na przywrócenie ważności takiej umowy jest podjęcie uchwały przez wspólników w ciągu dwóch miesięcy. Brak odpowiednich uchwał powoduje, że w obrocie funkcjonuje dużo umów nieważnych.

— Przedsiębiorcy często nie znają tych przepisów, co zagraża bezpieczeństwu obrotu gospodarczego. Aby tego uniknąć, znosimy sankcje. Za skutki nieważności czynności odpowiedzialność ponosił będzie zarząd — mówi Andrzej Szumański.