Stocznia Gdynia prowadzi rozmowy nt. sprzedaży akcji Stoczni Gdańskiej. Jak poinformował we wtorek prezes Stoczni Gdynia Jerzy Lewandowski, jeszcze we wrześniu będzie można wiele powiedzieć na temat "kierunków rozstrzygnięć" w tej sprawie.
"Prowadzimy rozmowy z jednym z potencjalnych kandydatów i być może skończą się one podpisaniem porozumienia (...) Wiele będzie można powiedzieć może nie o rozstrzygnięciach, ale o kierunkach rozstrzygnięć jeszcze we wrześniu" - powiedział podczas Międzynarodowych Targów Baltexpo 2005 szef Stoczni Gdynia.
Nie ujawnił, kto jest zainteresowany zakupem akcji Stoczni Gdańskiej.
Dodał, że sprzedaż akcji firmy, szczególnie takiej jak Stocznia Gdańska, która budzi wiele emocji, bo jest w "różnym układzie ekonomicznym, historycznym i politycznym", to nie jest sprzedaż "pęczka pietruszki".
"Dlatego ta decyzja nie może być podjęta nagle, po drugie musi być decyzją wyważoną i dającą szansę, że Stocznia Gdańska uzyska lepsze warunki, niż miała wtedy, kiedy była własnością czy jest własnością Stoczni Gdynia" - zaznaczył.
Akcjonariuszami Stoczni Gdynia SA, która posiada 100 proc. akcji Stoczni Gdańskiej, są: Skarb Państwa (37,74 proc.), Korporacja Polskie Stocznie (11,61 proc.), firma Ray Carriers Ltd. należąca do obywatela Izraela Rami Ungara (16,06 proc.), Stoczniowy Fundusz Inwestycyjny (8,55 proc.), Evip Progress (3,52 proc.), PZU Życie (2,85 proc.), PZU SA (2,85 proc.), Warta Investment (2,28 proc.), Warta Vita (1,66 proc.), Euro-Cynk (1,58 proc.). Pozostałe 11,30 proc. akcji posiadają drobni akcjonariusze.