Tajemnicza transakcja w grupie Zygmunta Solorza

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2025-06-27 15:23

Na czwartkowym walnym Cyfrowego Polsatu pełnomocniczka Tobiasa Solorza pytała m.in. o 8 mln zł dodatkowego wynagrodzenia Justyny Kulki, żony Zygmunta Solorza. Jak się okazuje, miała to być gratyfikacja za sukces jednego z projektów. Padły też pytania o szczegóły styczniowej sprzedaży akcji Asseco.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Czwartkowe walne zgromadzenie akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu przez większość czasu przebiegało w gorącej atmosferze. W związku ze zmianą pełnomocnika reprezentującego największego akcjonariusza, czyli TiVi Foundation, nastąpiła też zmiana przewodniczącego w porównaniu z wcześniejszymi zgromadzeniami. Przewodniczący, którym został wybrany Jarosław Kołkowski, nie blokował dyskusji, jeśli dotyczyła punktów przewidzianych porządkiem obrad. Skorzystała z tego Aleksandra Pustiowska z kancelarii Rymarz, Zdort, Maruta, pełnomocniczka Tobiasa Solorza i spółki Tobe Investments. Postanowiła dopytać o ubiegłoroczne zarobki Justyny Kulki, czyli żony Zygmunta Solorza i tym samym macochy Tobiasa Solorza.

Justyna Kulka, która w ubiegłym roku od czerwca pełniła funkcję wiceprzewodniczącej rady nadzorczej, otrzymała za 2024 r. łączne wynagrodzenie w ramach grupy w wysokości 12,6 mln zł, w tym 4,35 mln zł wynagrodzenia podstawowego i 8,22 mln zł dodatkowego. To więcej, niż otrzymał np. Zygmunt Solorz (10,9 mln zł) czy prezes Mirosław Błaszczyk (4 mln zł).

- W jakim okresie to wynagrodzenie był wypłacane, z jakiego tytułu, kto i na jakiej podstawie podjął decyzję o wypłacie tego wynagrodzenia i jakie było uzasadnienie wypłaty tego wynagrodzenia – pytała Aleksandra Pustiowska.

Success fee

Katarzyna Ostap-Tomann, członkini zarządu Cyfrowego Polsatu ds. finansowych, wyjaśniła, że za pełnienia funkcji w radzie nadzorczej Cyfrowego Polsatu Justyna Kulka zainkasowała 96 tys. zł.

- Według mojej wiedzy to wynagrodzenie [dodatkowe – red.] miało charakter jednorazowy. Było związane z sukcesem jednego z istotnych projektów w grupie. Ten projekt jest objęty tajemnicą handlową spółki zależnej – powiedziała szefowa finansów.

Wyjaśniła, że 1,52 mln zł dodatkowego wynagrodzenia Tomasza Szeląga (gdyż padło pytanie także o niego), członka rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, dotyczyło tego samego projektu. Katarzyna Ostap-Tomann poinformowała, że decyzja o jego wypłacie została podjęta na poziomie spółki zależnej.

Nie ujawniono nazwy spółki ani czego dotyczył projekt. Nasi rozmówcy z kręgu osób związanych z Cyfrowym Polsatem i Zygmuntem Solorzem sugerują, że chodzi o transakcję sprzedaży. Przyjmując, że wysokość success fee przy transakcjach typu M&A wynosi od 1 do 5 proc., to 8,22 mln zł wypłaty implikuje wartość transakcji na poziomie od 165 do 822 mln zł. Cyfrowy Polsat nie miał wielu tak dużych transakcji w ubiegłym roku. W styczniu 2024 r. Polkomtel sprzedał część posiadanego pakietu adresów protokołu komunikacyjnego IPv4 (ang. Internet Protocol version 4) na rzecz podmiotu niepowiązanego za łączną kwotę 56,1 mln USD. Spółka Embud 2 kontrolowana przez Zygmunta Solorza na początku tego roku za kilkaset milionów złotych sprzedała pakiet akcji Modivo. W tym przypadku nie zgadza się jednak podmiot (sprzedający akcje Embud 2 nie należy do grupy Cyfrowego Polsatu), a transakcja była ogłoszona w kwietniu tego roku (wynagrodzenie jest za 2024 r.). Pod koniec stycznia tego roku Cyfrowy Polsat sprzedał 9,99 proc. akcji Asseco za ponad 705 mln zł. W tym wypadku nie zgadza się także data oraz fakt, że transakcji dokonał Cyfrowy Polsat, a nie spółka z grupy.

ABB z dyskontem

Pełnomocniczka Tobiasa Solorza miała też sporo pytań o wspomnianą transakcję sprzedaży akcji Asseco.

- Kiedy rozpoczęto negocjacje, w jaki sposób wyłoniono nabywcę akcji, w jaki sposób ustalono i negocjowano cenę, czy brano pod uwagę inne tryby zbycia akcji, w jaki sposób zabezpieczono interesy spółki i jak zarząd ocenia tę transakcje, w szczególności mając na uwadze istotny wzrost wartości akcji w krótkim czasie po dokonaniu tej transakcji? Kiedy zarząd spółki uznał informację o zbyciu akcji Asseco za poufną i postanowił nie ujawniać jej na rynku? – zapytała Aleksandra Pustiowska.

Mecenas chciała też wiedzieć, czy fakt dokonania transakcji był akceptowany przez radę nadzorczą spółki, czy korzystano z opinii niezależnych doradców w tym zakresie i jakie były ich konkluzje.

- Od czasu sprzedaży części akcji w 2023 r. analizowaliśmy możliwość wyjścia z tej inwestycji. W okresie poprzedzającym sprzedaż spółka rozpoczęła swoje analizy dotyczące możliwości sprzedaży akcji Asseco od analizy procesu ABB [proces przyśpieszonej budowy księgi popytu - red.] z dwoma zagranicznymi podmiotami inwestycyjnymi. Banki oceniały, że spółka w tamtych warunkach rynkowych mogłaby sprzedać około 5 proc. akcji Asseco. Oceniły, że musielibyśmy zgodzić się na znacznie większe dyskonto – odpowiedziała Katarzyna Ostap-Tomann.

Poinformowała, że w trakcie analizy i przygotowań dotyczących potencjalnego ABB pojawiła się możliwość sprzedaży akcji inwestorowi branżowemu – kanadyjskiemu Constellation Software.

- Jako zarząd zdecydowaliśmy się złożyć zlecenie sprzedaży w transakcji OTC (poza systemem obrotu), ponieważ oceniliśmy, że sprzedaż całości pakietu w transakcji OTC inwestorowi branżowemu zagwarantuje nam uzyskanie lepszej ceny niż w ABB. W zleceniu sprzedaży zawarliśmy klauzulę, która zabezpieczała naszą pozycję cenową w przypadku, gdyby w ciągu kolejnych trzech czy sześciu miesięcy ten inwestor kupił kolejny pakiet akcji po wyższej cenie – powiedziała.

Cyfrowy Polsat sprzedał akcje Asseco po 85 zł za sztukę. Na początku tego roku jedna akcja informatycznej spółki kosztowała 95 zł, a tuż przed transakcją 98 zł. Obecnie jednak akcja Asseco jest wyceniana na niemal 200 zł. Tak silny wzrost kursu jest wiązany z wejściem do spółki inwestora branżowego TSS Europe z grupy Constellaton Software, który po zakupie akcji od Cyfrowego Polsatu podpisał z Adamem Góralem umowę akcjonariuszy, a z samym Asseco warunkową umowę w sprawie odkupienia ponad 12 mln z akcji spółki po 85 zł.