Spadki na warszawskiej giełdzie wywołane trudną sytuacją polityczną Ukrainy odstraszyły posiadaczy jednostek uczestnictwa. Saldo wpłat i wypłat do prawie 850 funduszy krajowych TFI, wyniosło w marcu zaledwie kilka milionów złotych. Dodatni bilans sprzedaży to zasługa wyłącznie funduszy detalicznych, które pozyskały na czysto 0,1 mld zł – wyliczyły Analizy Online.
Niechęć do ryzyka wywołana widmem konfliktu zbrojnego w największym stopniu dotknęła produkty akcyjne. Klienci zarządzili ewakuację i wycofali z ich portfeli łącznie aż 1,2 mld zł - najwięcej od sierpnia 2011 r., kiedy indeksy straciły po kilkanaście procent. W tym czasie wartki strumień gotówki popłynął do produktów pieniężnych (515 mln zł) oraz dłużnych (465 mln zł). Część inwestorów, chciała na spadkach zarobić. Do funduszy typu short trafiło 20 mln zł – najwięcej od wspomnianego sierpnia 2011 r.