Kurs spółki rósł wczoraj nawet ponad 16 proc. Inwestorzy chyba liczą na kolejne umowy giełdowego integratora.
Bielski Techmex, dawniej głównie dystrybutor sprzętu, a obecnie integrator specjalizujący się w GIS (systemy informacji przestrzennej), odzyskuje zaufanie inwestorów. Po słabszych wynikach za półrocze i niedawnych spadkach kurs wczoraj odreagował mocnym odbiciem. Wartość akcji spółki rosła miejscami nawet 16 proc., by na zamknięciu osiągnąć 13,4 zł, o 11,7 proc. wyższy niż przedwczoraj. Wzrostom towarzyszyły duże jak na tę spółkę obroty — aż 12,7 mln zł.
Bezpośrednim powodem wzrostu była informacja o podpisaniu umowy podwykonawczej z Computerlandem na usługi kontroli rolników w ramach systemu dopłat bezpośrednich dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Wartość umowy to 20 mln zł. Techmex podał też, że negocjuje nowe kontrakty GIS i staje do przetargów w kilku urzędach kupujących te technologie, a łączna wartość przetargów, w których spółka bierze udział, wynosi około 120 mln zł. Dotyczą one m.in. systemu IACS oraz katastru. „PB” informował wczoraj o związanych z GIS przetargach wartych łącznie 200 mln zł, które ruszyły podczas wakacji w ARiMR i Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii. Techmex startuje w części z nich.
— Spodziewamy się rozstrzygnięcia wielu negocjacji z administracją rządową i samorządową, sektorem telekomunikacyjnym oraz związanych z ochroną środowiska — podkreśla Jacek Studen- cki, prezes Techmexu.
Część analityków sądzi, że to nie jeden kontrakt spowodował tak duże odbicie kursu na GPW.
— Przyczyną są oczekiwania podtrzymania dobrej passy spółki i nadzieje na przyszłe umowy. Ich pula jest imponująca — mówi Przemysław Sawala-Uryasz z CA IB.