Teta nęci ideami CRM

Kamil Kosiński
opublikowano: 2002-03-13 00:00

W warszawskim hotelu Jan III Sobieski 6 marca 2002 r. odbyło się seminarium efektywnego marketingu, sprzedaży i obsługi klientów z wykorzystaniem aplikacji typu CRM. Organizatorem spotkania była firma Teta, a patronem medialnym „Puls Biznesu”.

Według badań firmy konsultingowej Accenture, systemy klasy CRM (Customer Relationship Management) o ponad 50 proc., poprawiają znajomość klientów, a o 35 proc. proces ich obsługi. Ta sama firma twierdzi, że koszt pozyskania nowego klienta jest o 50 proc. wyższy niż utrzymania dotychczasowego. O tych, a także innych korzyściach wynikających z wykorzystania aplikacji klasy CRM dyskutowano podczas seminarium zorganizowanego 6 marca 2002 r. przez firmę Teta w warszawskim hotelu Jan III Sobieski. Oprócz przedstawicieli wrocławskiej spółki w konferencji brali także udział reprezentanci Wind Telecom. Pokazywali oni, jakie możliwości daje integracja aplikacji CRM produkowanych przez Tetę z ich Contactis Call Center.

Jakub Strojny z Tety przedstawił korzyści wynikające z wdrożenia aplikacji CRM. Zaliczył do nich zarówno obniżenie kosztów sprzedaży i utrzymania klienta, jak i zwiększenie przychodów z pozyskanych klientów.

— Korzyści wynikające z wdrożenia systemu CRM to także zbieranie i katalogowanie doświadczeń rynkowych, możliwość dokładniejszego planowania i analizowania otoczenia, rozwijanie produktu w zgodzie z oczekiwaniami klientów oraz budowanie pozycji marki — twierdzi Jakub Strojny.

Wdrożenie CRM to jednak również zagrożenia. Z reguły nie odbiegają one od tych występujących w innych projektach informatycznych. Wiążą się więc z potraktowaniem wdrożenia jako celu samego w sobie, bez wprowadzania zmian w organizacji, postawach ludzkich czy procesach biznesowych. Problemy mogą wystąpić zwłaszcza przy braku uczestnictwa w projekcie osób o największej świadomości celów, które firma sobie wytycza.

— Ryzyko nie jest jednak duże, jeśli cele biznesowe projektu zostaną określone realnie i dokładnie, a sam proces wdrożenia systemu będzie realizowany w oparciu o zatwierdzony projekt i właściwie monitorowany. Firma decydująca się na wdrożenie powinna też poinformować o jego celach wszystkich pracowników, a nie tylko tych bezpośrednio zaangażowynych w projekt — wyjaśnia Jakub Strojny.