TK: Niekonstytucyjne rozporządzenie - Prawo upadłościowe z 1934 r.

opublikowano: 2004-10-18 16:04

Trybunał Konstytucyjny uznał w poniedziałek za niezgodne z konstytucją rozporządzenie z 1934 r. - Prawo upadłościowe, które nie pozwalało zwolnionym syndykom masy upadłościowej na odwołanie do sądu od tej decyzji.

Trybunał rozpatrzył pytanie prawne Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie Tadeusza K., który został odwołany z funkcji syndyka upadłości Norblin SA. Na podstawie rozporządzenia Prawo upadłościowe, Tadeusz K. nie mógł się odwołać od tej decyzji do sądu wyższej instancji.

Rozporządzenie z 1934 r. mówi, iż "jeśli syndyk nie pełni należycie swoich obowiązków, sąd może na jego miejsce wyznaczyć innego syndyka". Od decyzji nie przysługuje odwołanie.

Sędziowie uzasadniali, że przepis ten narusza konstytucyjną zasadę dwuinstancyjności postępowania sądowego. Zgodnie z konstytucją, każda ze stron ma prawo zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji.

Przypomnieli, że od października 2003 r. obowiązuje nowa ustawa Prawo upadłościowe i naprawcze z 28 lutego 2003 r. Nowe przepisy pozwalają odwołanym syndykom na dochodzenie swoich racji przed sądem i odwołanie od decyzji Sędziego - Komisarza. Przepisy te nie są jednak stosowane w sprawach, w których upadłość ogłoszono przed dniem wejścia w życie nowej ustawy.

Trybunał podkreślił, że uznanie niekonstytucyjności danego przepisu oznacza, że przepis ten nie może być dalej stosowany.

Jednak zaznaczył, że wydany w poniedziałek wyrok nie ma wpływu na konkretne sytuacje już rozstrzygane w tym momencie.

Sędziowie Trybunału nie wypowiadali się natomiast na temat słuszności odwołania Tadeusza K., podkreślając, że chodzi o rozwiązanie systemowe, a nie konkretny przypadek.

mmt/ pad/ itm/