Ukraiński olej rozpływa się po giełdzi

Magdalena Graniszewska
opublikowano: 2011-07-05 07:31

Na GPW pojawi się drugi ukraiński producent oleju słonecznikowego, ViOil. Spółka której założycielem i głównym udziałowcem jest Wiktor Ponomarczuk, chce powtórzyć sukces Kernela.

Ruszyła oferta publiczna ViOil, piątego co do wielkości producenta i trzeciego eksportera oleju słonecznikowego na Ukrainie. Będzie duża — może sięgnąć 440 mln zł.

Ze sprzedaży nowych akcji ViOil planuje pozyskać ok. 390 mln zł (przy minimalnej cenie emisyjnej). Przeznaczy je na program inwestycyjny, kapitał obrotowy oraz zakupy elewatorów na Ukrainie.

Zarząd ViOil nie kryje, że z podziwem patrzy na dokonania większego konkurenta, czyli ukraińskiego Kernela.

— Jeszcze 5-6 lat temu nasze firmy były podobnej wielkości. Potem Kernel pozyskał pieniądze na giełdzie i skokowo się rozwinął. My poszliśmy drogą konserwatywną i finansowaliśmy się zyskami. Teraz czas na giełdę. Naszym celem jest powtórzenie sukcesu Kernela — tłumaczy Wiktor Ponomarczuk, główny akcjonariusz ViOil.

Więcej we wtorkowym "Pulsie Biznesu". Kup online!