Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), który w lipcu tego roku postawił zarzuty firmie Nautilius Investment, właścicielowi platformy Omega, ostrzega konsumentów przed inwestowaniem. Informacje zgromadzone w toku postępowania wykazały, że istnieje duże ryzyko utraty środków wpłaconych przez konsumentów.„Działanie tej firmy może zagrażać interesom ekonomicznym konsumentów. Przedsiębiorca przyjmuje wpłaty i obiecuje korzyści za to, że ktoś namówi inne osoby do zakupu Active Boxów. Ostrzegam przed pochopnym przelewaniem pieniędzy i przystępowaniem do programu Omega” – ostrzega w komunikacie Marek Niechciał, prezes UOKiK. W lipcu urząd zawiadomił również Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, ponieważ osoby, które stoją za systemem, mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa ekonomicznego państwa i obywateli.

Omega Best to platforma społecznościowa działająca od listopada zeszłego roku, na której można zarejestrować się wyłącznie poprzez link referencyjny. Za bitbondy, czyli wewnętrzną walutę, sztywno powiązaną z wartością euro, można kupić w kilku wariantach cenowych active boxy. Najtańszy kosztuje 50 EUR, a najdroższy 200 tys. EUR. W zamian użytkownik otrzymuje dostęp do kilku źródeł czerpania zysków, m.in. z wydobycia kryptowalut, werbowania nowych użytkowników i… oglądania reklam. Do kupowania boxów zachęca się nagrodami — markowymi smartfonami i laptopami, egzotycznymi wakacjami, luksusowymi zegarkami i samochodami czy apartamentami.UOKiK zwraca uwagę konsumentów, że „jeżeli stale wzrasta liczba osób, które przystępują do systemu, będzie on dalej funkcjonować. I dodaje, że „możliwość werbowania nowych członków prędzej czy później się skończy i system upadnie, a konsumenci stracą pieniądze, które ulokowali w piramidzie”. Zakładanie, prowadzenie lub propagowanie systemów piramid to nieuczciwa praktyka rynkowa.Karolina Wysota