PARYŻ (Reuters) - W rozpoczynającym się tygodniu inwestorzy na europejskich giełdach będą czekać na informacje dotyczące prognoz finansowych Nokii i Cap Gemini w nadziei, że sytuacja sektora nowych technologii zacznie się poprawiać.
Ważnym czynnikiem dla rynku będzie również wtorkowa decyzja rady amerykańskiego banku centralnego (FED) w sprawie stóp procentowych.
"Spotkanie FOMC (rady Fed) ma kluczowe znaczenie, jednak inwestorzy będą z równą uwagą śledzić informacje spółek na temat dotychczasowych prognoz finansowych" - powiedział Jean-Francois Cauvet z ETC.
Indeks europejskich spółek technologicznych rósł w minionym tygodniu, ponieważ pozytywną ocenę sytuacji na rynku przedstawiły amerykańskie koncerny Oracle, Cisco i Intel.
Mimo wysokiej wyceny jaką osiągnęły akcje spółek technologicznych, zarządzający funduszami nadal pozytywnie oceniają perspektywy sektora.
"Do końca roku spółki technologiczne pozostaną głównym motorem wzrostu na giełdzie" - powiedział Jacques-Antoine Bretteil z Capital Gestion.
NOKIA, CAP GEMINI, CREDIT AGRICOLE
Półkwartalny raport o wynikach Nokii, największego w Europie producenta telefonów komórkowych, zostanie przedstawiony 11 grudnia. Analitycy spodziewają się, że spółka potwierdzi swoje prognozy finansowe na okres październik-grudzień.
W ubiegłym miesiącu Nokia obniżyła prognozy sprzedaży telefonów komórkowych dla całego sektora.
Dwa dni później, 13 grudnia, francuska spółka konsultingowa działająca w branży informatycznej Cap Gemini Ernst & Young przedstawi prognozy wyników finansowych i informacje dotyczące redukcji kosztów.
Tego samego dnia francuski Credit Agricole poda oficjalną cenę swoich akcji w ofercie publicznej, która odbędzie się 14 grudnia. Będzie to największa oferta od początku tego roku, gdy na paryskim rynku zadebiutował Orange.
BIN LADEN I FED
Inwestorzy będą czekać na informacje z Afganistanu dotyczące poszukiwań Osamy bin Ladena, którego obarcza się odpowiedzialnością za ataki lotnicze na USA z 11 września.
"Pochwycenie Osamy bin Ladena może mieć znaczący wpływ na morale inwestorów. Moim zdaniem może to doprowadzić do wzrostu indeksu CAC-40 do 5.000 punktów" - powiedział Cauvet. W piątek indeks znajdował się w okolicach 4.700 punktów.
W piątek siły opozycji antytalibskiej zdobyły główną bazę bin Ladena w górach Tora Bora we wschodnim Afganistanie. Samego bin Ladena jednak nie znaleziono.
We wtorek amerykański bank centralny zapewne obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Redukcja stóp już została zdyskontowana przez rynek, a uwaga inwestorów skupi się zapewne na komunikacie towarzyszącym decyzji Fedu.
"Uczestnicy rynku skupią się na decyzji Fedu oraz komunikacie, który będzie zapewne zawierał jakieś informacje o nastawieniu polityki monetarnej banku" powiedział Cauvet.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))