Warszawa potrzebuje 300 mln zł na tramwaje
Tramwaje Warszawskie planują zakup w ciągu 4 lat 60 niskopodłogowych wagonów tramwajowych. Wartość taboru może osiągnąć nawet 300 mln zł. Dwustopniowy przetarg, który ma wyłonić dostawcę nowego taboru, powinien zostać rozstrzygnięty we wrześniu.
Tramwaje Warszawskie Zakład Budżetowy m.st. Warszawy po raz drugi ogłosiły przetarg na dostawę nowego taboru. Wartość planowanej inwestycji, która będzie realizowana przez najbliższe 4 lata od daty podpisania umowy z dostawcą, szacuje się na kilkaset milionów złotych. Dokładna wartość kontraktu będzie znana dopiero po zakończeniu przetargu. Inwestycja będzie finansowana z kasy miasta w ramach pięcioletniego programu modernizacji środków komunikacji miejskiej.
Wysoka stawka
Choć kontrakt z Tramwajami Warszawskimi uznawany jest za bardzo atrakcyjny, to pierwszy przetarg unieważniono z powodu niewystarczającej liczby ofert spełniających wymogi formalne i merytoryczne.
— Wszystkie złożone oferty zawierały błędy formalne bądź merytoryczne — informuje Andrzej Bojanowski, kierownik działu zamówień publicznych w Tramwajach Warszawskich.
Nieoficjalnie mówi się, że w drugim podejściu wystartują największe firmy zajmujące się produkcją wagonów tramwajowych, takie jak Bombardier, który kupił firmę ADtranz, Alstom Konstal czy Siemens. Specjaliści z tych firm twierdzą, że cena nowoczesnego tramwaju może sięgać nawet 5 mln zł, tak więc zamówienie Tramwajów Warszawskich może być warte nawet 300 mln zł. Biorąc jednak pod uwagę wielkość zlecenia, należy się spodziewać sporych zniżek.
— Przygotowywany przez Tramwaje Warszawskie kontrakt będzie jednym z największych w ciągu ostatnich lat realizowanych w tym sektorze. Dotyczy to zarówno rynku polskiego, jak i zagranicznego. Obecna na krajowym rynku producentów taborów tramwajowych spółka Alstom Konstal, będzie ubiegać się o to zlecenie — informuje Arkadiusz Świerkot, dyrektor ds. sprzedaży w firmie Alstom Konstal.
Dwa etapy
Przetarg na niskopodłogowe tramwaje ma charakter dwustopniowy. Pierwsze oferty, zawierające specyfikacje techniczne nowych tramwajów, powinny zostać otwarte już pod koniec maja. Zdaniem Andrzeja Bojanowskiego, kierownika działu zamówień publicznych w Tramwajach Warszawskich, ostateczne oferty składane w drugiej części przetargu będą rozpatrywane dopiero po wakacjach. Dwuetapowy przetarg ma ułatwić wybór dostawcy, który zaproponuje najbardziej zaawansowane technicznie tramwaje.
— W pierwszym etapie chcemy zapoznać się z techniczną stroną ofert. W drugiej części przetargu wyłoniony zostanie dostawca, który zaproponuje najkorzystniejsze warunki finansowe realizacji zlecenia i jednocześnie najnowocześniejszy tabor — tłumaczy Andrzej Bojanowski.
Jeżeli nie będzie żadnych przeszkód formalnych wynikających z ustawy o zamówieniach publicznych, to dostawcę nowego taboru tramwajowego dla Warszawy powinniśmy poznać pod koniec września.