WGI: opadły emocje po decyzji RPP i danych o deficycie

opublikowano: 2002-02-01 16:56

USD/PLN i EUR/PLN

Podczas piątkowej sesji na krajowym rynku niewiele się działo, a emocje towarzyszące ostatniej decyzji Rady, jak i czwartkowej publikacji danych o deficycie na rachunku obrotów bieżących opadły. Przecena naszej waluty, której ulegała ona podczas ostatnich dni uległa wyhamowaniu.

Kurs dolara do złotego poruszał się w przedziale 4,1545–4,1775. Kurs euro ulegał wahaniom w zakresie 3,5760 – 3,5960. Odchylenie krajowej waluty pozostawało w przedziale minus 10,55 – 10,85 proc.

O godz. 15.10 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,1643 złotego, a za jedno euro 3,5959 złotego (odchyl.– 10,60 proc.).

Krótkoterminowa prognoza: Naszym zdaniem, notowania złotego powinny w najbliższym czasie stabilizować się poniżej poziomu 4,20 (kurs USD/PLN) oraz poniżej 3,60 (kurs EUR/PLN).

Strategia: Eksporter: Sprzedawaj dolary powyżej 4,19; Sprzedawaj euro powyżej 3,60; Importer: Czekaj

USD/JPY i EUR/JPY

Niska cena dolara, w połączeniu z dobrymi danymi makroekonomicznymi napływającymi z USA zachęciła inwestorów do ponownego zajmowania na krosie USD/JPY długich pozycji. Pod koniec czwartkowej sesji europejskiej oraz podczas całej amerykańskiej notowania dolara bardzo silnie wzrosły, odrobiły 100 proc. strat z wcześniejszych dni i sięgnęły poziomu 135,00.

W piątek reakcja japońskich polityków była jednak bardzo szybka. Zainterweniowali oni werbalnie ostrzegając rynek przed gwałtownymi zmianami kursu waluty Nipponu. W efekcie podczas europejskiej sesji za jednego dolara trzeba było zapłacić w granicach 133,80/134,00 jena.

O godz. 15.10 za jeden dolar wyceniany był na 133,90 jena.

Krótkoterminowa prognoza: Możliwe interwencje, zbliżający się niedługo koniec roku fiskalnego i związana z nim repatriacja zysków do kraju powinny utrzymywać notowania japońskiej waluty poniżej 135,00. Ewentualne wzrosty radzimy wykorzystać do sprzedaży dolarów.

Strategia: Sprzedawaj po 134,80/135,00; Stop loss 135,40; Take profit 133,80

EUR/USD

Czwartkowa publikacja zaskakująco dobrej wartości indeksu mierzącego aktywność przemysłową w okręgu Chicago, która wzrosła w styczniu do 45,1 pkt. z 41,5 pkt. w grudniu, zaowocowała spadkiem wartości wspólnej waluty. Kurs EUR/USD zniżkował na otwarciu sesji europejskiej do 0,8565 z 0,8640 wczoraj po południu.

W ciągu dnia euro odrobiło straty. Kurs ponownie wzrósł do 0,8640, a rynek oczekiwał głównie na publikację danych z USA.

O godz. 14.30 Departament Pracy Stanów Zjednoczonych poinformował, że styczniowa stopa bezrobocia spadła po raz pierwszy od maja zeszłego roku do 5,6 proc. z 5,8 proc. w grudniu. Niestety, o wiele większy niż oczekiwano był za to spadek liczby nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych, który wyniósł 87 tys. (prognozy mówiły o 27 tys.). Ten mix danych nie zaowocował jednak większym ruchem notowań wspólnej waluty.

O godz. 15.10 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,8640 dolara, a rynek oczekiwał na popołudniową publikację amerykańskiego indeksu ISM za styczeń.

Krótkoterminowa prognoza: Naszym zdaniem, najbardziej prawdopodobna jest dalsza przecena wspólnej waluty. Sugerujemy jej sprzedaż na zwyżkach.

Strategia: Sprzedawaj 0,8630/40; Stop loss 0,8660 / Take profit 0,8520-50

KALENDARIUM

Poniedziałek – 4 lutego

Strefa euro – Nastroje konsumentów, w biznesie oraz całej gospodarce w styczniu (12.00)*

Strefa euro – Ceny produkcji sprzedanej przemysłu za styczeń (12.00)*

USA – Sprzedaż samochodów w styczniu (18.00)*

*(czasu warszawskiego)

Źródło: Reuters, GUS.

Przygotowali Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski