Nowe kolumny oświetlenia ulicznego będą również musiały mieć punkty ładowania w obszarach z parkingiem na ulicy, a program o wartości 40 mln GBP zostanie wprowadzony w celu przetestowania taniego bezprzewodowego ładowania. Propozycje są częścią starań rządu o zakończenie sprzedaży nowych samochodów i furgonetek napędzanych benzyną i olejem napędowym do roku 2040.

Nagroda to nie tylko czystsze i zdrowsze otoczenie, ale także gospodarka brytyjska, która pasuje do przyszłości i szansa na wygranie znacznej części rynku o szacunkowej wartości do 7,6 bln funtów do roku 2050 - powiedział Chris Grayling, sekretarz transportu w przemówieniu odnoszącym się do rządowej strategi "Droga do zera".
Brak punktów ładowania jest postrzegany jako jedna z głównych przeszkód w masowym wprowadzaniu samochodów elektrycznych, które nie są w stanie zapewnić takiego zasięgu podróżowania, jak konwencjonalnie napędzane pojazdy. Podczas gdy ceny benzyny wzrosły znacząco w tym roku, brytyjski resort skarbu jest coraz bardziej zaniepokojony kosztami zanieczyszczenia powietrza związanymi ze zdrowiem publicznym, i rozważa pierwszą od ośmiu lat podwyżkę opłat paliwowych.
Rząd będzie również przejmował inicjatywę za pomocą tzw. "Rachunku zautomatyzowanych i elektrycznych pojazdów", aby zagwarantować, by na stacjach benzynowych i u dużych sprzedawców gazu dostępne były punkty ładowania. Wkrótce mają też ruszyc konsultacje odnośnie nowych wymogów budowlanych, zakładających, by nowopowstające domy w Anglii były gotowe na pojazdy elektryczne.