Sprzedaż przed kilkoma dniami Starego Browaru była drugą co do wielkości transakcją zawartą na polskim rynku inwestycyjnym w 2015 r. Poznańskie centrum handlowe zostało sprzedane za 290 mln EUR funduszowi Deutsche Asset & Wealth Management. Największą, jak dotychczas, tegoroczną transakcją była sprzedaż centrum handlowego Riviera w Gdyni za około 300 mln EUR.
— Rosnące zainteresowanie centrami handlowymi poza Warszawą odzwierciedla wzrost zaufania inwestorów do rynków regionalnych. Wynika również z braku podaży produktów inwestycyjnych w stolicy — wyjaśnia James Chapman, partner i dyrektor działu rynków kapitałowych w Europie Środkowo-Wschodniej Cushman & Wakefield.
Lokalne zakupy
Inwestorzy coraz chętniej inwestują także w wyceniane na 70-150 mln EUR obiekty średniej wielkości w mniejszych miastach, ale cieszące się silną pozycją na lokalnych rynkach. Od kilku miesięcy rośnie również zainteresowanie drugorzędnymi nieruchomościami handlowymi. Jeszcze w grudniu spodziewane są dwie transakcje zakupu centrów handlowych w regionach — każda na kwotę ponad 200 mln EUR. Wiadomo, że jedna z nich będzie dotyczyła Śląska, a zakupem zainteresowany jest inwestor spoza Europy.
W pierwszych trzech kwartałach 2015 r. wartość transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości handlowych wyniosła 650 mln EUR, ale dzięki dużej aktywności inwestorów w ostatnich miesiącach roku może przekroczyć rekordowe 1,3 mld EUR z 2013 r.
Aktywny kapitał
Pozytywne nastroje na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce, ale też w całej Europie Środkowo-Wschodniej utrzymają się również w przyszłym roku. Najaktywniejsi będą inwestorzy z Niemiec, Holandii, Francji i Wielkiej Brytanii. Obecność zaznaczy także kapitał kanadyjski i amerykański. Zmieni się natomiast struktura kapitału napływającego do Polski.
Zmniejszy się liczba inwestorów oportunistycznych, a wzrośnie znaczenie inwestorów długoterminowych poszukujących aktywów, które będą odgrywać bardziej strategiczną rolę w ich portfelach inwestycyjnych. Ponadto na polski rynek mogą wejść również nowi gracze, m.in. z Republiki Południowej Afryki.
— Rynek nieruchomości handlowych w Polsce cieszy się największym zainteresowaniem inwestorów w Europie Środkowo-Wschodniej. Biorąc jednak pod uwagę transakcje, które będą finalizowane w przyszłym roku w Czechach, to one będą największym konkurentem Polski — mówi James Chapman.