Przedstawiciele służby zdrowia w Strefie Gazy poinformowali, że w czwartek dziesiątki palestyńskich cywilów zginęły po tym, jak izraelskie wojska otworzyły ogień w pobliżu konwoju z pomocą. Prezydent USA Joe Biden ocenił, że incydent utrudni rozmowy na temat zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem.
Inwestorzy w ropę oczekują też decyzji państw członkowskich OPEC+ w sprawie kontynuacji redukcji podaży surowca. Obecnie cięcia są na poziomie 2,2 mln baryłek dziennie.
Amerykańska ropa WTI z kontraktów kwietniowych podrożała na finiszu piątkowej sesji na NYMEX o 1,71 USD, czyli 2,2 proc., do 79,97 USD za baryłkę. Z kolei ceny benchmarkowej Brent z kontraktów majowych wzrosły na ICE Futures Europe o 1,64 USD, czyli 2 proc., do 83,55 USD za baryłkę.