Zdaniem władz firmy, proponowana cena 20,35 zł nie odpowiada wartości godziwej i nie uwzględnia potencjału, możliwości rozwojowych, sytuacji faktycznej i prawnej spółki. Nie uwzględnia również m.in. wycen analityków instytucji finansowych. Powołano się na rekomendację z 8 września, autorstwa analityka BM Pekao. Michał Fidelus określił wówczas cenę docelową akcji Skarbca na 32 zł.
“O ile ostatnie kwartały były dla spółki bardzo wymagające, oczekujemy, że trwająca restrukturyzacja, wzrost AUM, napływy oraz dobre wyniki zarządzanych funduszy powinny spowodować powrót do rentowności. Biorąc pod uwagę wartość gotówki i ekwiwalentów na bilansie (132 mln zł), obecną wyceną uważamy za atrakcyjną” - napisał w uzasadnieniu.
Kurs Skarbca na GPW na sesji w środę, 13 września, wynosił 21 zł.
Zapisy w wezwaniu potrwają od 19 września do 3 października. Dotyczy 1,29 mln akcji, stanowiących 18,92 proc. kapitału zakładowego.