Wierzę w potencjał i przyszłość Columbusa - mówi Dawid Zieliński, któremu na podstawie podpisanej dziś umowy January Ciszewski przyznał opcję nabycia wszystkich posiadanych przez niego akcji. To pakiet 18,97 proc. walorów, posiadanych pośrednio przez JR Holding i bezpośrednio przez inwestora.
Nabycie pakietu, które skutkować będzie osiągnięciem przez Dawida Zielińskiego niemal 50 proc. udziałów w spółce, ma nastąpić do 19 sierpnia. JR Holding podał, że posiadane przez tę spółkę oraz spółkę KPM Invest (w 100-procentach zależną) walory sprzedane będą za łączną cenę 52,8 mln zł, co daje około 5,3 zł za akcję.
- Transakcja nabycia przeze mnie znacznego pakietu akcji Columbus Energy jest równoznaczna z tym, że głęboko wierzę w potencjał i przyszłość tej organizacji. Powołując Columbus do istnienia lata temu, nie tylko zachęciłem innych inwestorów, takich jak January Ciszewski, do sfinansowania tego start-upu. (...). Dzisiaj, po wielu perturbacjach, takich jak pandemia, zmiany legislacyjne czy wojna w Ukrainie - które bezpośrednio i pośrednio wpłynęły na Columbus - jestem przekonany, że utrzymamy pozycję długoterminowego lidera rynku nowoczesnej energetyki. Spółka przechodzi w ręce dwóch osób, które widzą przyszłość firmy na dekady - przekonuje Dawid Zieliński, cytowany w informacji prasowej.
January Ciszewski nie chciał komentować sprawy do momentu finalizacji transakcji.
Obecnie do Dawida Zielińskiego należy 31,4 proc. akcji, a do drugiego z dużych akcjonariuszy - Piotra Kurczewskiego - 20,2 proc. Pakiet 5,1 proc. akcji jest w rękach spadkobierców Marka Sobieskiego.
Kapitalizacja firmy to 367 mln zł. W rok spadła o 70 proc.
Akcje Columbusa to najważniejsza inwestycja w portfelu JR Holdingu.
