ZURICH (Reuters) - Związki zawodowe Swissair Group obawiają się, że w ciągu najbliższych tygodni pracę stacić może ponad 10.000 pracowników. Na środę zaplanowano masowe demonstracje przed siedzibą grupy.
"Pracownicy są bardzo zaniepokojeni, ponieważ nikt nie wie, kto będzie pracować w działach, które zwróca się o ochronę sądową, a kto pójdzie do Crossaira" - powiedział Richard Dunkel, przewodniczący Personal Union SAir Holding (PUSH).
W poniedziałek szwajcarski przewoźnik zapowiedział, że pracę straci 2.560 osób, natomiast mniejsze linie Crossair przejmą dwie trzecie połączeń obsługiwanych dotychczas przez Swissair.
Zdaniem Dunkela tylko w Szwajcarii pracę może stracić nawet 4000 osób. "Na całym świecie liczba ta może sięgnąć nawet ponad 10.000 miejsc pracy".
Na koniec ubiegłego roku Swissair Group zatrudniała łącznie 72.000 osób.
Na mocy zawartej w poniedziałek umowy Swissair sprzeda więc 70,4 procent akcji Crossairu bankom UBS i Credit Suisse Group za 260 milionów franków szwajcarskich.
Oba banki zgodziły się przyznać pakiet ratunkowy w wysokości 1,36 miliarda franków (865,8 miliona dolarów), aby w przyszłości zapewnić liniom nowego inwestora.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))