Allianz wyszedł z wojny cenowej z tarczą

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2014-03-14 00:00

Udało się utrzymać przypis składki w ubezpieczeniach majątkowych, w życiowych jest bardzo mocny spadek.

2,3 mld zł zebranych składek i 175,9 mln zł zysku — takim wynikiem Grupa Allianz zakończyła 2013 r. Przypis składki zupełnie posypał się w segmencie ubezpieczeń życiowych — z 1,73 mld zł do 533 mln zł, co w największym stopniu jest skutkiem wycofania z oferty polisolokat w I kw. ubiegłego roku. Zysk z tej linii biznesowej jest mniejszy, ale spadek jest umiarkowany — 51,6 mln zł, wobec 62,8 mln zł rok wcześniej. W ubezpieczeniach majątkowych udało się zebrać wyższą składkę, a jej wartość wyniosła 1,8 mld zł. Wzrost jest niewielki — 1,3 proc.

Wyraźnie poprawił się natomiast wynik spółki majątkowej — o 17,7 proc., do 84,4 mln zł. Allianz jest kolejnym ubezpieczycielem, który głośno mówi o wojnie cenowej w ubezpieczeniach majątkowych. „Konkurencja cenowa, widoczna zarówno w ubezpieczeniach komunikacyjnych, jak i korporacyjnych, doprowadziłado obniżenia rentowności do granic rozsądku” — stwierdził w komunikacie Witold Jaworski, prezes Allianz Polska.

Jego zdaniem, ten rok będzie przełomowy, jeśli chodzi o politykę cenową firm. Spodziewa się, że najpóźniej w drugiej połowie roku spadek cen zostanie zatrzymany. Do wyniku grupy 7,5 mln zł zysku dorzuciło TFI Allianz Polska, które zarządzało na koniec roku aktywami wartości 2,7 mld zł. Towarzystwo emerytalne natomiast zarobiło 32,4 mln zł. Aktywa Allianz Polska OFE wyniosły 9,1 mld zł i były o 10,8 proc. wyższe niż rok wcześniej.