Klienci z Europy północno-zachodniej będą płacić o 35 centów mniej za baryłkę saudyjskiej lekkiej ropy. Klienci z obszaru Morza Śródziemnego będą płacić o 10 centów mniej za baryłkę.

Obniżka ceny jest zaskoczeniem, bo popyt zwykle rośnie w drugim półroczu kiedy rafinerie kończą przerwy techniczne. Dodatkowo ostatnio cenie ropy sprzyjało wstrzymanie wydobycia w niektórych krajach, m.in. Nigerii.
Eksperci uważają, że za decyzją Arabii Saudyjskiej może stać brak porozumienia dotyczącego limitu wydobycia na czwartkowym spotkaniu przedstawicieli państw-członków OPEC.
Cena ropy rośnie w poniedziałek rano po tym jak taniała podczas weekendu z powodu osłabienia dolara. Obecnie kurs ropy Brent z sierpniowych kontraktów wynosi 50,09 USD i rośnie o 0,9 proc. Ropa WTI z lipcowych kontraktów drożeje o 1,05 proc. do 49,13 USD.