Białoruś rozpoczęła budowę dwóch ogromnych ferm świń przy granicach Litwy i Polski. W każdej z ferm ma być hodowanych po 108 tysięcy świń.
Jedna ferma zostanie wybudowana we wsi Hoża, około 30 kilometrów od granicy Polski i Litwy, a druga we wsi Kamieliszki w pobliżu granicy Litwy. Lokalizacja gospodarstw wywołała protesty władz w Wilnie, które uważają, że spowodują one zagrożenie ekologiczne. Decyzję o budowie ferm ogłoszono po tym, gdy Litwa zapowiedziała budowę składu zużytego paliwa jądrowego przy granicy z Białorusią.
Władze Białorusi twierdzą jednak, że właśnie wybrane miejsca są najodpowiedniejsze dla tego typu hodowli. Wcześniej przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa poinformował, że potrzeba budowy nowych gigantycznych ferm wiąże się ze wzrostem eksportu białoruskiej wieprzowiny do Rosji oraz koniecznością zamknięcia starej fermy pod Borysowem, w centralnej Białorusi. Miała ona być użytkowana przez 10 lat. Tymczasem pracuje już 26 lat.