W środę rozpoczął składanie zeznań przed sejmową komisją śledczą Bolesław Sulik, członek Rady Nadzorczej TVP i były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W czasie wcześniejszych zeznań ustalono, że w sierpniu ubiegłego roku Sulik wysłuchał w siedzibie Agory nagranie słynnej rozmowy Lwa Rywina z Adamem Michnikiem. Sulik został również wskazany w zeznaniach innych świadków jako członek zespołu KRRiTV, który opracował pierwotną wersję projektu nowelizacji ustawy o rtv.
Bolesław Sulik tłumaczył komisji, że chciał przesłuchać nagranie rozmowy Rywina z Michnikiem, bo chciał ‘sprawdzić’ prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego.
- Poprosiłem o dostęp do tej taśmy, bo tak naprawdę chciałem sprawdzić Roberta Kwiatkowskiego, czy nie popełniłem błędu głosując na jego drugą kadencję – powiedział.
Sulik powiedział, że nie znał blisko Lwa Rywina, choć był z nim na ‘ty’. Nie składał jednak wizyt w jego domu, ani nie przyjmował go we własnym. Zaznaczył, że działania Rywina nie wskazywały, aby dominował w nich ‘własny interes’.
MD