Firmy branży turystycznej deklarują chęć wykorzystania ok. 1 mld euro pochodzących z funduszy unijnych, z czym wiąże się wpisanie branży turystycznej do opracowywanego Narodowego Planu Rozwoju na lata 2007-2013 (NPR).
Działający w tej branży przedsiębiorcy, podczas piątkowego seminarium, odbywającego się przy okazji XII Międzynarodowych Targów Turystycznych, zaprezentowali założenia, które umożliwiłyby wpisanie branży turystycznej do NPR.
W obecnie obowiązującym NPR (na okres 2004-2006) turystyka została potraktowana łącznie z kulturą. Jak podkreślił wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej (POT), Wojciech Kodłubański, spowodowało to, że na rozwój turystyki zostały przeznaczone minimalne środki.
"Przegraliśmy walkę o pieniądze na rozwój, czego efekty już są widoczne. O ile jeszcze kilka lat temu turystyka generowała 8 mld zł, to obecnie jest to już tylko 4 mld" - powiedział wiceprezes POT.
Według prof. Grzegorza Gołembowskiego z Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, współautora założeń, wpisanie turystyki do NPR na lata 2007-2013 pozwoli jej na skorzystanie z ok. 1 mld euro na inwestycje i rozwój.
O tym, że nie będzie to proste, mówił podczas seminarium prezes POT Jan Korsak.
"Spotykam się z poglądem, że aby dać na turystykę, komuś trzeba najpierw zabrać" - powiedział Korsak.
W opinii Gołembowskiego, turystyka powinna zostać umocowana w wojewódzkich operacyjnych planach rozwoju regionalnego. W ten sposób mogłaby korzystać z funduszy na rozwój regionalny, a także promować markę danego regionu.
Dyrektor Departamentu Turystyki w Ministerstwie Gospodarki i Pracy Elżbieta Wyrwicz poinformowała przedstawicieli branży turystycznej, że na konferencji w połowie października zostanie przyjęty projekt dokumentu umieszczającego turystykę w NPR.
"Projekt przekażemy do 15 listopada zespołowi pracującemu nad Narodowym Planem Rozwoju, który do końca roku musi przygotować projekt Planu. Wtedy też rozpoczniemy konsultacje z zainteresowanymi środowiskami" - powiedziała Wyrwicz.
Narodowy Plan Rozwoju na lata 2007-2013 ma być kompleksowym programem rozwoju społeczno-gospodarczego Polski. Będzie korzystał z funduszy unijnych - strukturalnych i Funduszu Spójności.
Resort gospodarki szacuje, że w latach 2007-2013 Polska na działania rozwojowe może otrzymać z Unii Europejskiej ok. 50 mld euro.