60 proc. ankietowanych przez CBOS dorosłych Polaków uważa, że sejmowej komisji śledczej do zbadania sprawy PKN Orlen nie uda się ustalić prawdy. O powołaniu komisji nie słyszało 9 proc. respondentów.
2 lipca Sejm ustalił skład komisji śledczej ws. PKN Orlen. Zajmuje się ona zbadaniem uwarunkowań i konsekwencji zatrzymania przez UOP w 2002 r. ówczesnego prezesa spółki Andrzeja Modrzejewskiego, zbadaniem prawidłowości działania prokuratury i UOP w tej sprawie, oceną kontraktów zawieranych przez PKN Orlen z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Kilka dni później CBOS zapytało, czy komisja doprowadzi do ustalenia prawdy w tej sprawie. "Nie" odpowiedziało 60 proc. ankietowanych, przy czym aż połowa z nich wyraziła ten pogląd zdecydowanie. 19 proc. sądzi, że komisja wyjaśni tę aferę, ale tylko 1 proc. odpowiada "tak" w sposób zdecydowany. 12 proc. odpowiedzi brzmiało: "trudno powiedzieć", a 9 proc. badanych nie słyszało o komisji.
CBOS zwraca uwagę, że opinia społeczna daje komisji ds. PKN Orlen niewiele mniejsze szanse dojścia do prawdy, niż dawała komisji wyjaśniającej aferę Rywina na początku jej prac. W lutym 2003 roku 54 proc. badanych uważało, że komisja ta nie wyjaśni afery Rywina, a 22 proc. było przeciwnego zdania. "Nie najlepsze w tym zakresie doświadczenie związane z pracami komisji badającej aferę Rywina w niewielkim stopniu wpłynęło na przewidywania dotyczące skuteczności komisji do zbadania Orlengate" - komentuje CBOS.
Sondaż przeprowadzono w dniach 9-12 lipca na 920-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
woj/ mw/