W styczniu ceny produkcji spadły o 1,6 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ujęciu rocznym spadek wyniósł 3,4 proc. Oczekiwano 2,3 proc. spadku. Analitycy oczekiwali także spadku w porównaniu z grudniem o 0,3 proc.
- Brak presji inflacyjnej w krajowej gospodarce i ryzyko wynikające z perspektyw globalnej gospodarki razem sygnalizują, że bank centralny pozostanie ostrożny i będzie luzował warunki jeśli będzie to konieczne – powiedział Radomir Jac, główny ekonomista Generali Investments CEE.
Inflacja cen detalicznych wyniosła w styczniu 0,6 proc. w Czechach.
W 2015 roku PKB Czech wzrósł o ponad 4 proc.