Jej stanowisko różni się jednak od komentarzy innych członków Rady Nadzorczej Banku Anglii, którzy sugerowali, że bank zbliża się do zakończenia serii szybkich podwyżek stóp procentowych, najbardziej dynamicznych od ponad trzech dekad. Niektórzy wskazywali na to, że stopy procentowe mogą być bliskie osiągnięcia szczytu w obecnym cyklu.
Rynki również wycofują się z oczekiwań dotyczących dalszych podwyżek stóp procentowych. Niektórzy eksperci uważają ponadto, że strategia polegająca na utrzymaniu wysokich stóp procentowych przez dłuższy okres, może być bardziej korzystna dla gospodarki niż dalsze podwyżki.
Catherine Mann zwraca uwagę na rosnące ryzyko, że oczekiwania inflacyjne konsumentów i przedsiębiorstw mogą odchodzić od celu Banku Anglii, co z kolei zwiększa ryzyko dla brytyjskich aktywów na rynku.
Choć płace rosną, to dane sugerują, że presja cenowa oraz sytuacja na rynku pracy i w gospodarce jako całości zaczynają słabnąć. Inwestorzy obecnie przewidują tylko jedną podwyżkę stóp procentowych przez Bank Anglii, a istnieją wątpliwości, czy stopy wzrosną ponownie na wrześniowym posiedzeniu z poziomu 5,25 proc.
Catherine Mann była jednym z dwóch członków Komitetu, którzy poparli większą podwyżkę stóp procentowych o pół punktu procentowego w zeszłym miesiącu. Jej argumentem jest, że nadmiernie łagodna polityka i załamanie gospodarcze byłoby łatwiejsze do naprawienia niż niepodnoszenie stóp procentowych wystarczająco, aby stłumić inflację. Mann ostrzega, że należy się przygotować na świat, w którym inflacja będzie bardziej zmienna, a stopy procentowe wyższe niż dotychczas.