Informatyczna grupa skupowała akcje notowanej na GPW Digitree Group i właśnie ujawniła przekroczenie 5 proc. głosów. Inwestycji dokonała bez konsultacji z największym akcjonariuszem, ale ma porozumienie z dwoma innymi.
O ponad 180 proc. wzrósł od lipca kurs notowanej na warszawskiej giełdzie spółki Digitree Group, działającej w branży marketingowej i e-commerce. Jak się okazuje, wycena poszybowała w górę m.in. za sprawą grupy Euvic, która od dłuższego czasu aktywnie konsoliduje firmy technologiczne. Na celownik wzięła Digitree Group i od kilku miesięcy skupowała jej akcje. W środę wieczorem Euvic IT ujawnił, że ma ich 126,5 tys., co daje 5,09 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.
— Przyglądamy się wieloma spółkami, które były lub są niedowartościowane na giełdzie. Wśród nich była Digitree Group. Spółka ta bardzo pasuje do naszego filaru digital marketingu — tłumaczy intencje transakcji Wojciech Wolny, prezes Euvica.
Euvic IT podpisał też porozumienie o wspólnym głosowaniu na walnym zgromadzeniu Digitree Group z dwoma innymi akcjonariuszami: założycielem spółki Tomaszem Pruszczyńskim, który ma 13 proc. głosów, i Andrzejem Słomką, który ma ich 8,46 proc. Łącznie akcjonariusze porozumienia kontrolują 26,55 proc. głosów giełdowej spółki.
Największym akcjonariuszem Digitree Group jest fundusz 21 Concordia, który przez spółkę Polinvest 7 kontroluje 60,5 proc. głosów.
— Zdecydowaliśmy się na inwestycje bez komunikowania się z większościowym akcjonariuszem. Te rozmowy dopiero przed nami. Będziemy proponować pozytywne scenariusze dalszej współpracy. Na pewno nie będziemy mu przeszkadzać. Jeśli się okaże, że będzie wezwanie na spółkę, to zawsze możemy sprzedać. Jeśli natomiast nie będzie takiego pomysłu i zostanie nam powierzony jej rozwój, to z przyjemnością się tym zajmiemy — mówi Wojciech Wolny.
Digitree Group w marcu rozpoczęła przegląd opcji strategicznych. W ramach procesu mają być rozpoznane różne możliwości rozwoju spółki, w szczególności możliwość współpracy z potencjalnymi inwestorami. Szef Euvica informuje, że zdecydował się na inwestycje niezależnie od trwającego procesu i nie zgłaszał się do podmiotu, który go prowadzi.
— Zdecydowaliśmy się na zakup pierwszego pakietu akcji, żeby zachęcić pozostałych akcjonariuszy do współpracy w duchu naszej grupy i mieć wpływ na dalsze losy spółki — informuje prezes Euvica.
Zapewnia, że przekonał do współpracy dwóch znaczących akcjonariuszy Digitree Group, przedstawiając swoje pomysły na spółkę i aktywa grupy Euvic.
— Chcemy też wspierać spółkę — pomóc jej zwiększyć rentowność czy przychody. Nie ma co ukrywać, że od jakiegoś czasu spółka była w dryfie bocznym i nasze pomysły im się spodobały. Nie wykluczam, że może pojawić się pomysł konsolidacji z którymś z naszych aktywów, np. spółkami Clickad czy FFW — mówi Wojciech Wolny.

Grupa Euvic od dłuższego czasu aktywnie konsoliduje rynek i nie stroni od firm giełdowych. Jest w akcjonariacie m.in. EO Networks czy Unimy. Przed miesiącem informowaliśmy, że może się ujawnić w akcjonariatach kolejnych firm notowanych na warszawskiej giełdzie, co właśnie się stało. Nie wyczerpuje to jednak apetytu grupy na akcje publicznych spółek.
— Przed końcem roku nie wykluczam ujawnienia się jeszcze w co najmniej jednej spółce giełdowej. Z takim samym przesłaniem — zachęcenia pozostałych akcjonariuszy do budowania czegoś większego. Czasem jednak jest to trudne ze względu na niską płynność niektórych firm — mówi Wojciech Wolny.